piątek, 29 listopada 2013

Color Club - The Uptown (recenzja)

Cześć! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać lakier Color Club z kolekcji Girl About Town. Zakupiłam go w komplecie z innym kolorem z tej właśnie serii, jednak ten odcień od razu wpadł mi w oko, dlatego jako pierwszy się tutaj pojawia.


Nazwa i kolor: Color Club - The Uptown. Fioletowa, żelkowa baza, w której zostały zatopione flejksy.
Pojemność:  15 ml.
Gdzie można kupić?: ja swój zakupiłam w Tk Maxx, ale można je też dostać w sklepach internetowych.
Pędzelek: normalnej wielkości.
Konsystencja: normalna.
Nakładanie: bez żadnych problemów.
Krycie: trzy warstwy. Na początku nie sądziłam, że ten lakier całkowicie pokryje mi płytkę. Myślałam, że będę musiała nałożyć pod niego jakąś fioletową bazę, jednak nie było takie potrzeby. Z ciekawości innym razem tak właśnie zrobiłam. Po nałożeniu fioletowej bazy wystarczy jedynie jedna warstwa tego lakieru, aby wyglądał tak jak na zdjęciach (czyli trzy warstwy solo). Więc to już zależy od naszego podejścia - mi nie przeszkadza nakładanie trzech warstw.
Zmywanie: bez problemu.
Bardzo fajny lakier, który pięknie prezentuje się na naszych paznokciach. Lubię polować w Tk Maxx właśnie na lakiery z tej firmy - są naprawdę godne polecenia :) A teraz zapraszam na zdjęcia wykonane w świetle dziennym.






51 komentarzy:

  1. o ja o jaaa! ale piękny! dałabym go na czarną bazę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ja... przepiękny, jakie to cuda można znaleźć w Tk maxx'ie. ;) Nie mam zwyczaju tam wchodzić ale chyba to zmienię. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda bardzo ciekawie, ale to totalnie nie moja bajka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo żałuję, że go w Krakowie nie spotkałam. Jest niesamowity!

    OdpowiedzUsuń
  5. genialny, trochę jak skóra węża :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam, mam i też z TK Maxxa :-P
    Ostatnim razem położyłam jego dwie warstwy na czarną bazę (prawie, bo z drobinkami) a na to walnęłam metaliczny stempel... jest to gdzieś na blogu ;-P Chociaż wydaje mi się, że akurat ,,Uptown" nie potrzebuje dodatkowych zdobień, ot tak z przyzwyczajenia stempel musiałam zrobić :-) Natomiast świetne zdjęcia buteleczki Ci wyszły :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny jest, ja je jakoś przegapiłam jak były w Tk, puf. ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. No to teraz mnie natchnęłaś! Lakier znajduje się na mojej chciejliście. Jest PRZECUDOWNY *.* Ja bym nałożyła na fioletowy + 1 warstwa, leniwiec ze mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham lakiery tej marki!! <3 A ten jest prze boski *___*

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana, a jakie są ceny w tk maxx? jeden w Gdańsku jest, nawet nie aż tak daleko i sie zastanawiam czy warto tam zajrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za dwa lakiery zapłaciłam 17 zł :) Koniecznie odwiedź w Gdańsku TK Maxx. Czasami naprawdę można fajne cudeńka tam znaleźć :)

      Usuń
  11. Ostatnio w TkMaxxie się na dnim zastanawiałam, teraz żałuję, że nie kupiłam..

    OdpowiedzUsuń
  12. efekt przypomina mi ten, który uzyskuje się po nałożeniu czarnego lakieru i My Secret 104

    OdpowiedzUsuń
  13. daje świetny trójwymiarowy efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam go, jest super :) czekam na słońce by zrobić fotki na bloga, ale się nie mogę doczekać :DDDDD

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna barwa, cudownie migocze <3

    OdpowiedzUsuń
  16. świetnie się kolory mienią ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetnie się prezentuje ten lakier, właśnie ostatnio szukałam czegoś podobnego!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolor jest MEGA! :)
    A mi niestety TkMaxx nie sprzyja - ile razy tam jestem nic nie ma :P

    OdpowiedzUsuń
  19. o matko i córko :O dawno nie widziałam tak cudownej sztuki z flejkami ^^

    OdpowiedzUsuń
  20. Boski! Kupiłam coś podobnego z Misslyn (fiolet ze złotem) ale na paznokciach nie mieni się tak fajnie na złoto, a na tym mi zależało.

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny ! :D
    http://basiek-baasiek.blogspot.com/2013/11/juz-niedugo.html <---nowy wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  22. o rany jakie cudeńko! *.* nie widziałam jeszcze takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Chyba mnie na poważnie oczarował! Fiolet i flejksy to miks dla mnie niebezpieczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. fajnie się prezentuje, tak jak ktoś wspomniał, trochę jak flejksy z My Secret :)
    Ja jeszcze nie mam żadnego lakieru Color Club. ;p

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękny !
    zakochałam sie w nim ;D

    OdpowiedzUsuń
  26. jest naprawdę świetny! podoba mi się ten żelkowy efekt!

    OdpowiedzUsuń
  27. Wow! Świetnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  28. świetny, szkoda, że w moim TK go nie widziałam... :-/

    OdpowiedzUsuń
  29. cudowny :) ja go widziałam w dużym zestawie ale nie kupiłam...

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudny :) Chyba pierwszy taki mieniący się lakier, który mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz. Każda opinia jest dla mnie bardzo cenna i motywuje do dalszej pracy.

Proszę nie reklamować swoich blogów. Zawsze zaglądam do osoby, która zostawi tutaj po sobie jakiś ślad. Komentarze z reklamami blogów będę usuwała. To samo dotyczy treści "obserwujemy?" - nawet nie zaglądam na takiego bloga :)