sobota, 30 stycznia 2016

Recenzja lakierów NeoNail 3646-1 Fancy Blue i 4626-1 Star Dust + proszek akrylowy

Cześć! Dzisiaj będzie mój mały eksperyment z proszkiem akrylowym. Ze zdobienia jakie wyszło nie jestem zadowolona, ale nie chciałam już zmywać. Zależało mi na tym, aby zobaczyć czy całość wytrzyma chociaż jeden dzień :) Muszę stwierdzić, że wszystko było nie do ruszenia i trzymało się na moich paznokciach ponad tydzień (ściągnęłam ze względu na wykonanie nowego zdobienia). Jak powstało to zdobienie? Na serdecznym paznokciu zrobiłam gradient. Na niego nałożyłam top. Oczywiście wszystko należy wcześniej po kolei utwardzać. Przy pomocy niebieskiej hybrydy Fancy Blue cienkim pędzelkiem namalowałam wygibasy. Utwardziłam i po wyciągnięciu z lampy poprawiłam wzór tak samo jak za pierwszym razem, ale przed włożeniem do lampy obsypałam wszystko proszkiem akrylowym. Nadmiar usunęłam uderzając lekko o palec i wsadziłam do lampy. Po utwardzeniu resztę proszku omiotłam szczoteczką.
W dzisiejszej notce mimo wszystko głównymi bohaterami są dwa piękne kolory od NeoNail - niebieski ( 3646-1 Fancy Blue) i srebrny (4626-1 Star Dust). Moim zdaniem pasują do siebie idealnie. To połączenie podoba mi się bardzo, a odcień niebieskiego jest cudowny :) No, ale dobrze wiecie, że dla mnie niebieski jest zazwyczaj na pierwszym miejscu :) W takim razie zapraszam:


Nazwa i kolor: NeoNail 3646-1 Fancy Blue i 4626-1 Star Dust.
Pojemność:  ja posiadam 6 ml. Są jeszcze dostępne 15 ml.
Gdzie można kupić?: w sklepie internetowym NeoNail oraz na wyspach w centrach handlowych - >>>tutaj <<< możecie sprawdzić czy w Waszej okolicy są ich punkty.
Pędzelek: okrągła nakrętka z krótkim, równo przyciętym na prosto włosiem. Bardzo wygodny podczas malowania.
Konsystencja:
Fancy Blue - nieco gęsta, troszkę się ciągnąca.
Star Dust - nie za rzadka, nie za gęsta. Jak dla mnie idealna.
Nakładanie: 
Fancy Blue - pierwszy raz przy hybrydach spotkałam się z tym, że lakier nieco zastygał podczas malowania i robił się gęsty. Sama nie wiem dlaczego tak było. Nie wiem też czy tylko mój egzemplarz, ale Fancy Blue różni się u mnie także zapachem. Pachnie bardziej jak zwykły lakier, jednak bez problemu utwardził się pod lampą i trzymał się ładnie mojej płytki :)
Star Dust - bez problemu.
Krycie: w obu kolorach dwie cienkie warstwy..
Zmywanie: tak jak większość lakierów hybrydowych. Po namoczeniu wacików z acetonem, przyłożenie ich do paznokci oraz nałożenie klipsów lub zawiniecie ich folia aluminiową. Po odczekaniu ok. 10 minut lakier można ściągnąć przy pomocy drewnianego patyczka. TUTAJ możecie krok po kroku zobaczyć jak ściąam hybrydy NeoNail. 











Do tego zdobienia użyłam:
  • base Hard NeoNail,
  • NeoNail 3646-1 Fancy Blue,
  • NeoNail 4626-1 Star Dust,
  • cienki pędzelek,
  • proszek akrylowy,
  • top Hard NeoNail,
  • mała lampa LED NeoNail. 
Pozdrawiam :*

niedziela, 24 stycznia 2016

Orly Frenemy

Cześć! Dzisiaj w roli głównej błyskotka ze świątecznej kolekcji Infamous. Nie przedłużając zapraszam na szczegółową recenzję:


Nazwa: Orly - Frenemy.
Kolor: czarna transparentna baza, w której pływają flejksy i drobny srebrny holograficzny brokat.
Pojemność:  18 ml.
Gdzie można kupić?: największy wybór jest na stronie Orlybeauty.
Pędzelek: długi, nieco wąski, równo przycięty. Bardzo wygodna, gumowa nakrętka.
Konsystencja: żelkowa, raczej gęsta.
Nakładanie: pierwsza warstwa nakładała się łatwo. Przy drugiej musiałam nakładać nieco grubiej, bo lakier zaczynał się ciągnąć przy końcówce. 
Krycie: dwie warstwy. Pierwsza cienka, druga grubsza.
Zmywanie: myślałam, że będzie spory problem z jego zmywaniem. Jednak miło zostałam zaskoczona, bo lakier całkiem dobrze się zmywał tradycyjnym sposobem :)
Inne: lakiery nie zawierają DBP, Toluenu oraz Formaldehydu,
Użyłam: odżywka Pierre Rene Ideal Regene Ration, dwie warstwy Orly Frenemy, bez topu.











Pozdrawiam :*
http://www.orlybeauty.pl/

piątek, 22 stycznia 2016

Recenzja lakierów hybrydowych NeoNail 4659-1 White Collar i 5008-1 Pegasus + stylograf

Cześć! Dzisiaj kolejna odsłona lakierów hybrydowych NeoNail. Będę chyba powtarzała do upadłego, że ich seria GALAXY jest niesamowita! Błyszczące drobinki widoczne w każdym oświetleniu. Moje miękkie oświetlenie przy, którym robię zdjęcia niestety zjada ten cudowny efekt. Dlatego na końcu dwa zdjęcia wykonane w innym świetle - kolory nie są takie jak powinny być, jednak widać jak ten lakier się mieni. Na serdecznym paznokciu wykonałam zdobienie stylografem przy użyciu tuszu kreślarskiego, a wszystko wypełniłam akwarelowymi farbkami. Zanim przejdziemy do zdobienia zapraszam na recenzję dwóch kolorów od NeoNail:


Nazwa i kolor: NeoNail 4659-1 White Collar i 5008-1 Pegasus.
Pojemność:  ja posiadam 6 ml. Są jeszcze dostępne 15 ml.
Gdzie można kupić?: w sklepie internetowym NeoNail oraz na wyspach w centrach handlowych - >>>tutaj <<< możecie sprawdzić czy w Waszej okolicy są ich punkty.
Pędzelek: okrągła nakrętka z krótkim, równo przyciętym na prosto włosiem. Bardzo wygodny podczas malowania.
Konsystencja: 
White Collar: lekko gęsta, bardzo przyjemna podczas malowania.
Pegasus: gęsta.
Nakładanie: w obu przypadkach bez problemu.
Krycie: w obu kolorach dwie cienkie warstwy..
Zmywanie: tak jak większość lakierów hybrydowych. Po namoczeniu wacików z acetonem, przyłożenie ich do paznokci oraz nałożenie klipsów lub zawiniecie ich folia aluminiową. Po odczekaniu ok. 10 minut lakier można ściągnąć przy pomocy drewnianego patyczka. TUTAJ możecie krok po kroku zobaczyć jak ściąam hybrydy NeoNail. 












Zdjęcia w innym oświetleniu - nie zwracajcie uwagi na kolory, bo są mocno przekłamane. jednak widać migoczącą moc :)



Do tego zdobienia użyłam:
  • base Hard NeoNail,
  • NeoNail 4659-1 White Collar,
  • NeoNail 5008-1 Pegasus,
  • stylograd Mistero Milano,
  • tusz kreślarski Rotring,
  • farbki akwarelowe,
  • cienki pędzelek,
  • top Hard NeoNail.

Pozdrawiam :*

wtorek, 19 stycznia 2016

Pure Porcelain w innej wersji

Cześć! W ostatniej notce przedstawiłam Wam nieco bliżej przepiękny nudziakowy lakier od Orly - Pure Porcelain. Dzisiaj chciałam Wam go pokazać w nieco innej wersji. Dodałam kwiatowe wzory z z płytki B. loves plates, B.02 flower power. Odbiłam je stemplem i lakierem (B. a Lilac Sweater)  tej samej firmy. Na serdeczny paznokieć dodałam topper Orly - Ultraviolet, którego bardzo lubię. W bezbarwnej bazie zatopiony drobny brokat w kolorze fioletu/fuksji i heksy w tym samym kolorze, które pod wpływem światła zmieniają kolor na niebieski, fiolet lub fuksję. 












Do tego zdobienia użyłam:
  • baza Pierre Rene Ideal Regene Ration,
  • Orly Pure Porcelain,
  • Orly Ultraviolet,
  • płytka B. loves plates, B.02 flower power,
  • stempel i zdrapka B. loves plates,
  • lakier do stempli B.loves plates - B. a Lilac Sweater,
  • top coat CND Vinylux.


Pozdrawiam :*