niedziela, 28 września 2014

Kropki na kropkach

Cześć! Lubicie kropki? Bo ja bardzo! Jeśli nie mam czasu na wykonanie jakiegoś zdobienia to zazwyczaj one goszczą na moich paznokciach. Do zdobienia użyłam sond ze sklepu Born Pretty Store. Od dawna chciałam mieć coś z główkami w różnych rozmiarach. Zdecydowałam się dokładnie na te. Jestem z nich bardzo zadowolona, jedyne do czego mogę się przyczepić to fakt, że na moje oko 4 końcówki są takiej samej wielkości. Pozostałe 6 znacząco różnią się od siebie co pozwala na stawianie kropek w określonym rozmiarze. A poniżej zdobienie, które wykonałam przy użyciu sond.
P.S. Na małym palcu kropki zostały niestety rozmazane - zbyt szybko nałożyłam Top Coat :)











Na stronie sklepu jest spory wybór ozdób do paznokci, możecie je znaleźć w dziale "nail art". Wysyłka z tego sklepu jest zawsze darmowa, a przy wykorzystaniu mojego kodu (ACBQ10) dostajecie jeszcze 10% rabatu na zakupy :)



 Do tego zdobienia użyłam:


Pozdrawiam :*

środa, 24 września 2014

Morgan Taylor - Under the Stars

Cześć! Znowu nie było mnie jakiś czas, ale nadal zbyt wiele się dzieje. Mam nadzieję, że za jakiś czas moje życie się troszkę unormuje i wrócę do regularnego blogowania. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać lakier, który dostałam jakiś czas temu od Zuzi i Sylwii (jeszcze raz dziękuję! :*). Zarówno na paznokciach jak i w butelce lakier wygląda niesamowicie. Zresztą przekonajcie się sami :)


Nazwa: Morgan Taylor - Under the Stars.
Kolor: granatowa baza, a w niej ogromna ilość holograficznego brokatu w różnych rozmiarach.
Pojemność:  15 ml.
Gdzie można kupić?: najszybciej internetowo.
Pędzelek: sprężysty, dość szeroki z równo przyciętym włosiem. Bardzo dobrze manewruje się nim po płytce paznokcia.
Konsystencja: żelkowa.
Nakładanie: bez problemów.
Krycie: dwie warstwy.
Zmywanie: poradziłam sobie przy pomocy wacika i zmywacza, jednak dla szybszego pozbycia się go z paznokci polecam folię aluminiową :)
Inne: na lakier musiałam nałożyć Top Coat, aby wyrównać powierzchnię. Brokat nie haczył, ale były wyczuwalne nierówności.

Jak Wam się podoba? Ja jestem zachwycona. Na żywo mieni się o wiele ładniej, na zdjęciach efekt jest nieco przygaszony :)

Użyłam: baza diamenotowa KOBO, dwie warstwy Under the Stars, Top Coat Kinetics Kwik Kote.









Pozdrawiam :*

środa, 17 września 2014

Delia Coral nr 177

Cześć! Mam dla Was recenzję lakieru firmy  Delia, którego zdjęcia wykonałam już dawno temu i kompletnie o nich zapomniałam. Wcześniej pokazywałam z tej serii róż, czerwień, shrekowy.  Dzisiaj nadszedł w końcu czas na zieleń :)  Zapraszam na recenzję:


Nazwa: Delia, Coral  nr 177.
Kolor:  zielony w ciemnym odcieniu.
Pojemność:  11 ml.
Gdzie można kupić?: w SuperPharm, Drogerii Jasmin, w mniejszych osiedlowych drogeriach. Tutaj można sprawdzić, gdzie w Waszej okolicy dostępne są produkty tej firmy. 
Pędzelek: dość szeroki i równo przycięty. 
Konsystencja: kremowa, normalna.
Nakładanie: bez problemu.
Krycie: dwie warstwy. Chociaż już jedna ładnie pokryła płytkę.
Zmywanie: nie było problemu.

Ze wszystkich trzech kolorów z tej serii, które już pokazywałam to właśnie ten pod względem obsługi jest najlepszy. Nie miałam z nim żadnych problemów, łatwo i przyjemnie się nim malowało :)

Użyłam. baza Kobo diamentowa, dwie warstwy Delia Coral nr 177, bez Top Coatu




 Dla tych co nie przepadają, za kwadratowymi nakrętkami :) Bez problemu można ją ściągnąć:


Pozdrawiam :*

poniedziałek, 15 września 2014

Pastelowo i ćwiekowo

Cześć! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać pastelowe zdobienie z użyciem ćwieków oraz toppera Life, który bardzo często gości na moich paznokciach. Uwielbiam go nosić właśnie w połączeniu z błękitem. Uważam, że wygląda świetnie i za tak mała cenę warto go mieć w swoich zbiorach. A ćwieki? Już chyba większość z Was kojarzy karuzele z Born Pretty Store. Ja je bardzo lubię, nie odstają mocno od płytki i w szybki sposób możemy zamienić zwykły lakier w coś bardziej szalonego :) Jak wam się podoba takie połączenie?











Do tego zdobienia użyłam:


Pozdrawiam :*

środa, 10 września 2014

Shinelaq nr 102 - Pastel Peach

Cześć! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać przepiękną, wyrazistą brzoskwinię. Nie przedłużam i zapraszam do recenzji :)


Nazwa: Diamond Cosmetics, Shinelaq nr 102 - Pastel Peach
Kolor: wyrazista brzoskwinia z nutą różu.
Pojemność:  6 ml.
Gdzie można kupić?: w sklepie internetowym Diamond Cosmetics
Pędzelek: okrągła nakrętka z krótkim, równo przyciętym na prosto pędzelkiem.
Konsystencja: kremowa, dosyć gęsta.
Nakładanie: trzeba szybko działać, bo lakier szybko wysycha.
Krycie: dwie warstwy.
Zmywanie: bez problemu.

Jak Wam się podoba? Lubicie takie kolory?

Użyłam: baza Paese 5 in 1, dwie warstwy Shinelaq nr 102, bez Top Coatu.









Pozdrawiam :*

piątek, 5 września 2014

Kolorowe trójkąty na smerfie

Cześć! Ostatnio pokazywałam Wam lakier Pierre Rene w przepięknym smerfowym odcieniu. Jeśli ktoś przegapił to zapraszam na recenzję tutaj. Dzisiaj możecie zobaczyć co na nim zmalowałam. Przymknijcie oko na pewne nierówności, które na żywo nie były aż tak mocno widoczne :)





Do tego zdobienia użyłam:


Pozdrawiam :*

wtorek, 2 września 2014

Pierre Rene nr 232 - Lazoor

Cześć! Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję lakieru o przepięknym smerfowym kolorze. Tak się złożyło, że w swoim zbiorze mam dwa takie same odcienie :) Czy warto go mieć? Zapraszam na recenzję:


Nazwa: Pierre Rene, nr 232 - Lazoor.
Kolor: przepiękny odcień niebieskiego, taki smerfowy. W butelce widać niebieską poświatę, na paznokciach niestety już nieco mniej.
Pojemność:  11 ml.
Gdzie można kupić?: osiedlowe drogerie, Drogeria Jasmin, sklep internetowy.
Pędzelek: długi, nieco szerszy z idealnym włosiem.
Konsystencja: kremowa, idealna.
Nakładanie: bez problemów.
Krycie: już jedna warstwa ładnie pokrywa płytkę paznokcia. Ja nałożyłam dwie. 
Zmywanie: bez problemu.
Inne:
  • nakrętka jest na "klik" - czyli wiemy kiedy dokładnie zakręcony jest lakier i mamy pewność, że nie przekręcimy nakrętki,
  • w buteleczce znajduje się kuleczka do mieszania lakieru.
Bardzo lubię ten lakier za kolor i za jego obsługę, która jest bardzo przyjemna. Lubicie lakiery z tej firmy? A może macie go w swojej kolekcji?

Użyłam: baza Paese 5 in 1, dwie warstwy Pierre Rene nr 232 - Lazoor, bez Top Coatu.








 Pozdrawiam :*