piątek, 24 stycznia 2014

Różyczki na pistacji

Cześć! Bardzo lubię wzory kwiatowe na paznokciach, dlatego w końcu postanowiłam sie przełamać i sama zmalować różyczki. Robiłam to po raz pierwszy i niestety nie wyszło tak jak sobie to wyobraziłam. Może następnym razem wyjdzie nieco lepiej. Nie potrafię namalować cienkiej kreski, dlatego wybaczcie te grube pociągnięcia :) Paznokcie pomalowałam na pistacjowy kolor i muszę stwierdzić, że to kolor nie dla mnie...moje dłonie wyglądały strasznie i źle się czułam w tym kolorze, dlatego postanowiłam dodać białe paski za pomocą tasiemki. Różyczki malowałam farbkami - mieszałam różne podstawowe kolory i wyszło to co widzicie - bardzo mi się podobają te odcienie, ale niestety nie podam Wam proporcji i jakie farbki ze sobą zmieszałam, bo dodawałam wszystkiego na "oko". Koniec marudzenia i zapraszam do oglądania :)







Do tego zdobienia użyłam:


68 komentarzy:

  1. nie wpadłabym na takie połączenie :)
    pięknie wyszło, uwielbiam motyw różyczek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Początkowy zamysł był taki, że zamiast białych pasków miały być kropeczki. Jednak chciałam więcej zasłonić pistacji, dlatego padło na paski :)

      Usuń
  2. Tak bardzo bardzo mi się podoba ! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. e tam, ładne te różyczki, nie czepiaj się :* :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny kolor tych różyczek ;) Ja nie umiem ich w ogóle malować ;p Twoje wyglądają bardzo różanie :D
    A co do koloru bazowego też bym się chyba w nim nie czuła za bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie umiem ich jeszcze malować :) Sporo czasu minęło zanim odważyłam się za nie zabrać :)

      Usuń
  5. baza, to faktycznie nie Twój kolor :D w pierwszej chwili aż się zastanawiałam, czy aby na pewno jestem u Ciebie :) za to różyczki piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie lubię zielenie, ale jednak pistacja nie jest stworzona dla mnie, a ściślej dla moich dłoni :D W buteleczce bardzo mi się podobają takie odcienie :D

      Usuń
  6. Różyczki wyszły super, mają w sobie to coś :) A cała reszta bardzo ładnie się komponuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę precyzji, ja chyba nigdy bym sobie nie zrobiła tak ładnie paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Różyczki są cudowne :DDD Kocham takie motywy na paznokciach, zresztą cały manicure bardzo przypadł mi do gustu :) A pistacjowe lakiery kocham :DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Izuś :* Mi też się pistacjowe odcienie bardzo podobają, jednak dziwnie ten kolor wyglądał na moich paznokciach :)

      Usuń
  9. świetne, narobiłaś mi smaka na ten lakier essence, oryginalny kolorek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne! u mnie gościł podobny wzorek tylko z inną gamą kolorystyczną. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lakier bazowy jest PRZEpiękny! Rzadki u Ciebie, ale i tak ♥ Piękny! I różyczki też boskie! Chciałabym umieć takie malować! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież Ty umiesz malować piękne różyczki!!!! :D

      Usuń
  12. Przepiękne mani! Te różyczki są cudne. Podoba mi się połączenie tego białego i pistacji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Mi też takie połączenie bardziej odpowiada :)

      Usuń
  13. Łojtam łojtam, jak na pierwszy raz wyszło pięknie! Niesamowita estetyka, piękna kolorystyka czego chcieć więcej? <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Też źle czuje się w pistacji! :D Fioletowy najlepszy, nie?;) Dobrze wyszłaś w tym zdobieniu, podobają mi się te różyczki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fiolety kocham w każdym wydaniu :D I te blade i te bardzo ciemne :D Pistacja nie pokochała się z odcieniem moich dłoni :D

      Usuń
  15. Całość prezentuje się bardzo ładnie, a wszystkie elementy bardzo do siebie pasują:)

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo lubię połączenie takiego pasiastego mani z różyczkami :) i jak na pierwszy raz piękne Ci wyszły, nie wiem czemu narzekasz ;p Ja też muszę w końcu wypróbować u siebie zmalować róże, ale pewnie mi wyjdzie dużo gorzej ;)
    I ta pistacja mi się podoba, lubię takie odcienie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami ponarzekać trzeba :D Czekam na różyczki w Twoim wykonaniu :)

      Usuń
  17. podoba mi się wzór, ale jeszcze lepszy jest szablon zdłońmi trzymającymi część główną bloga, czad!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojej, te różyczki są rewelacyjne. A ten pastelowy lakier bazowy - piękny. Muszę zdecydowanie nauczyć się malować takie różyczki.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie zobaczę różyczki w Twoim wykonaniu :)

      Usuń
  19. ja mam podobnie z tym kolorem ale muszę przyznać że mi się podoba to połączenie jakie zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie lepiej wygląda pistacja połączona z bielą :)

      Usuń
  20. nie mogę uwierzyć, że dopiero teraz pierwszy raz malowałaś różyczki ;) zawsze robisz takie cudowne zdobienia ;D bardzo ładnie wyszły, a ta pistacja wcale nie jest taka zła ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Co można napisać patrząc na takie zdobienie- perfekcyjne i piękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. wyszło genialnie! ;) chociaż ta pistacja to nie do każdego pasuje, dobrze że dodałaś białe paseczki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie nie do każdego niestety pasuję. Mi się strasznie podobają takie kolory, ale niestety nie pasują do moich dłoni w ogóle :(

      Usuń
  23. Różyczki wyszły bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię takie romantyczne zdobienia nosić na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nawet w ziemie dobrze się czuję w takich zdobieniach :)

      Usuń
  25. Bardzo ładnie wyszły różyczki,kiedyś też robiłam podobne na swoim blogu,tylko na kciuku i serdecznym :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak na pierwsze podejście do malowania kwiatów to wyszło profesjonalnie!
    Podoba mi się kontrast pomiędzy różowym i pistacjowy lakierem. W ogóle bardzo ładny ten essence :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inne kwiatki już malowałam, ale różyczki po raz pierwszy, bo uważam, że to najtrudniejszy motyw do namalowania :) Mi się w ogóle podobają kolory, które wyszły mi z mieszania farbek :D A Essence jest bardzo ładny - kocham takie lakiery i zawsze na nie patrzę w sklepie, jednak przekonałam się, że ten kolor nie pasuje do odcienia moich dłoni :(

      Usuń
    2. A to takie troszkę czitowane te róże :D ale liczy się efekt. Mi się nawet podoba, że ich płatki zarysowałaś tak grubaśnie. Mocno graficznie wyszły :)
      Poluję teraz na jesienną kolekcję rich color, te z zakresu 111-113, chyba znajduje się w nich coś podobnego do Twojej pistacji z essence. Uwielbiam takie złamane, nienasycone i "brudne" kolory ale chyba nie dorosłem jeszcze do określania tego jak widzę w nich swoje dłonie. W jednej z moich ulubionych szarości wyglądają na sine, ale GOD DAMN! uwielbiam ją i koniec.

      Usuń
  27. Niby nie mój styl, ale skusiłabym się na takie:D

    OdpowiedzUsuń
  28. ja nie wiem co Ty chcesz od tych kresek, są akurat, ja sama bym takich nie namalowała :P różyczki urocze, aż mam ochotę spróbować namalować, ale czuję że to wyższa szkoła jazdy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz :D Czekam na Twoje różyczki!! :*

      Usuń
  29. Pistacjowy lakier, zjadłabym go.

    OdpowiedzUsuń
  30. Mimo wszystko wydaje mi się, że różyczki wyszły Ci bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Ciebie zawsze można liczyć z dobrym słowem :*

      Usuń
  31. Bardzo lubię motyw różyczek na paznokciach.. Sama mam je właśnie na pazurkach, choć w nieco innym wydaniu.. Pięknie Ci wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Czekam, aż pokażesz swoje różyczki :*

      Usuń
  32. Różyczki śliczne, ale te paseczki? Cuda!

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo lubię taki wzorek - zawsze mnie zachwyca, choć sama jeszcze nie próbowałam takiego zmalować ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Wow, this model looks very cute. I love it :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Zakochałam się, piękne! <3

    OdpowiedzUsuń
  36. Piękne paseczki. Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Zdobienie piękne, a ten biały lakier chodzi za mną!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz. Każda opinia jest dla mnie bardzo cenna i motywuje do dalszej pracy.

Proszę nie reklamować swoich blogów. Zawsze zaglądam do osoby, która zostawi tutaj po sobie jakiś ślad. Komentarze z reklamami blogów będę usuwała. To samo dotyczy treści "obserwujemy?" - nawet nie zaglądam na takiego bloga :)