piątek, 5 lipca 2013

Piasek Pierre Rene nr 05 + info o spotkaniu

Hej!! Dzisiaj chciałam Wam przedstawić mój pierwszy piasek z Pierre Rene. Dostałam go za wyróżnienie w konkursie :) Ciężko mi było się zdecydować na jakiś kolor, ale w ostateczności padło właśnie na ten. Nie przedłużam i zapraszam na recenzję.
Na samym początku muszę napisać, że butelka tego lakieru jest ogromna, masywna i znacznie wyróżnia się kształtem od innych buteleczek :)

Nazwa i kolor: Pierre Rene Sand Effect nr 05. Kolor fioletowy z ogromną ilością złotych drobinek w środku. Na zdjęciach reklamowych kolory znacznie odbiegają od oryginałów - myślałam, że będzie jaśniejszy, ale i tak bardzo mi się podoba. Złote drobinki praktycznie w ogóle są niewidoczne - jedynie w bardzo ostrym słońcu je dostrzeżemy.
Pędzelek: przeraziłam się jak go zobaczyłam. Masywna nakrętka i długi pędzelek z idealnym włosiem. Moje obawy były niepotrzebne, bo całkiem sprawnie mi się nim operowało.
Konsystencja: jest idealna.
Nakładanie: nie miałam żadnych problemów. 
Krycie: dwie warstwy w zupełności wystarczą do ładnego pokrycia paznokci.
Trwałość: bez żadnego uszczerbku wytrzymał jakieś 3 dni, później zaczęły się odpryski.
Zmywanie: jest mały opór podczas zmywania, jednak tragedii nie ma. Obędzie się bez bazy Peel Of i folii aluminiowej.
Inne:
  • nakrętka jest na "klik" - czyli wiemy kiedy dokładnie zakręcony jest lakier i mamy pewność, że nie przekręcimy nakrętki,
  • w buteleczce znajduje się kuleczka do mieszania lakieru,
  • jak na razie w ofercie jest 11 kolorów i kosztują one 9.99 zł. 
Ogólnie jestem zadowolona z tego lakieru. Kolor bardzo mi się podoba, chociaż tak jak pisałam - na reklamowych fotkach jest on bardzo przekłamany.  Jedyna rzecz do której mogę się przyczepić to tekstura. Niby jest chropowata, ale to jednak nie to samo co w innych piaskach - jego konsystencja jest jakby rzadsza i efekt piasku nie jest skupiony. Zapraszam do zdjęć, które wykonałam w świetle dziennym. 







P.S.  Jeśli jesteście z Warszawy lub okolic i chcecie spotkać się z największymi maniaczkami lakierów :D  to zapraszam na jutrzejsze spotkanie. Widzimy się o godz. 16:00 pod schodami TK Maxx w centrum Warszawy. Jeśli będziecie to dajcie znać w komentarzu, albo na e-maila: aalimkaa@gmail.com :) Nie wstydzić się tylko śmiało zgłaszać. Pozdrawiam cieplutko! Przepraszam, że dopiero teraz umieszczam informację, ale nie wiedziałam do końca czy będę.
Zabieramy ze sobą lakiery, które mamy na ewentualną wymiankę :)

61 komentarzy:

  1. A jak z farbowaniem? Marlena żaliła się okropnie, że zafarbowały jej płytkę piaski tej firmy.
    Ładny kolor, ale masz rację, ta faktura nie jest taka jak w innych piaskach ;p Wygląda trochę jakby ciągle był mokry, czy tylko mi się wydaje? O, może to wina tego, że nie jest matowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mi nie zafarbował płytki ani skórek, ale obawiałam się troszkę tego jak przeczytałam co się działo u Marlenki. Sądzę, że to kwestia koloru. Ooo właśnie - masz rację on nie wysycha do matu, zapomniałam o tym wspomnieć w notce :) Zdjęcia robione były następnego dnia od pomalowania, więc na pewno był suchy :D

      Usuń
  2. Bardzo ładny kolor i faktycznie wygląda jakby był gumowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor ładny, jedynie tekstura go różni od innych piasków :)

      Usuń
  3. Śliczny, taki jak beton albo tynk :) Fajnie, że Pierre Rene wypuściło takie kolory, jakich inne firmy nie mają, ja się czaję na miętkę, zieleń, ten fiolecik może też :D
    A farbowanie płytki widocznie zależy od naszych paznokci.

    Na spotkaniu będę i oczywiście biorę ze sobą rzeczy na wymiankę :D Jeszcze napiszę Ci maila za chwilę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolory mają fajne, ale szkoda, że odbiegają troszkę od tych ze zdjęć promujących ten produkt :D

      Kasia! Bardzo się cieszę, że będziesz na spotkaniu!! Super :*

      Usuń
  4. zaciekawił mnie :) pewnie się na jakiś skuszę

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooooo, to takie cuda się pokazały jak mnie nie byłoo? *.*
    Prześliczny jest! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor bardzo ładny :) Piaski w PR pojawiały się jakiś czas temu :)

      Usuń
  6. Super wygląda i nie jest takim typowym piaskiem. Dzięki temu połyskowi kojarzy mi się z taką cieknącą lawą. I fajnie przeczytać, że nie barwi płytki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten na pewno nie odbarwił mi płytki :) A struktura lakieru jest nieco inna niż w piaskach z innych firm :)

      Usuń
  7. uu ciekawy :) no to jestem w sumie zdecydowana na to, że kupię jakiś z ich oferty jak tylko się u mnie pojawią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wypróbować za taką cenę :D

      Usuń
    2. No właśnie :) tylko niech wreszcie ta kobieta z mojej drogerii je zamówi ;p no bo ileż można czekać ;p

      Usuń
  8. strasznie mi się podoba! :D na pewno kupię mięte, pewnie jutro! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej zobaczyć kolory na żywo, bo odbiagają od tych z reklamy :D

      Usuń
  9. Lubię takie teksturowe piaski! A kolor wybrałaś naprawdę śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  10. niestety do Warszawy mam daleko ;( piasek śliczny, cudownie wygląda na Twoich paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. zakochałam się od pierwszego wejrzenia w tym kolorku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę na nie zapolować!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wypróbować, chociaż tak jak piszę struktura różni się nieco od innych piasków :)

      Usuń
  13. Gdybym miała bliżej do stolicy nie wachałabym się ani minuty, bo z chęcią spotkałabym się z innymi zbzikowanymi na punkcie lakierów :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będziemy miały kiedyś możliwość się spotkać :)

      Usuń
  14. Szkoda, że złota w nim na paznokciach nie widać, bo uwielbiam złoto w mani ;>
    Może jakby mu trochę bazy wyparowało, to na paznokciach zrobiłby się bardziej "piaskowy", takie wykończenie nie powala.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wykończenie jest nieco inne, ale źle wcale nie wygląda :) Ja się w sumie cieszę, że tych drobinek mocno nie było widać :D

      Usuń
  15. a do mnie już jedzie!! :D faktycznie inaczej wygląda niż większość piasków, ale wydaje mi się że ta jego tekstura piaskowa jest bardzo zbliżona do tych z china glaze. ale i tak kolor ma piękny. choć rzeczywiście nieco inny niż na zdjęciach reklamowych. ale jest fioletowy! :) piękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamówiłaś sobie ten kolor? Tez mi się wydaję, żę strukturę ba bardziej zbliżoną do Chinek, ale niestety nie mam porównania, więc nie chcę mieszać :)

      Usuń
  16. Przygarnęłabym ten piasek, bo jakoś wygląda inaczej niż większość :)
    Szkoda, że przegapiłam ten post, to bym się wcześniej dowiedziała o spotkaniu :P Jak było ? Mam nadzieję, że udało się, a ja się zjawię na kolejnym :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda inaczej to fakt :) Ale warto wypróbować :)
      Mam nadzieje, że na kolejnym spotkaniu się zjawisz :D

      Usuń
    2. A może kupowałaś ten lakier stacjonarnie i zdradziłabyś mi gdzie ? bo u siebie w okolicy nie widziałam :P a jak wrócę z Grecji bym się za nim przeszła :D
      Ja też mam taką nadzieję :)

      Usuń
    3. Lakier dostałam za wyróżnienie w konkursie. Wczoraj patrzyłam w drogerii Jasmin czy są, ale niestety były tylko zwykłe lakiery. Sądzę, że może niebawem się tam pojawią. Jak moje oko gdzieś wypatrzy te lakiery to dam Ci znać :D

      Usuń
  17. Cudowny jest ten piaskowy efekt ;) Bardzo mi się podoba kolor lakieru ;)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Genialny kolorek ♥
    Wrzos <333
    Mam taki na dwóch ścianach w pokoju ♥
    Wygląd bloga na DUUŻY plus ! :*

    OdpowiedzUsuń
  19. cudny! szukałam tych piasków w Jaśminie, ale nie ma ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tam byłam i niestety nie są dostępne - szkoda :(

      Usuń
  20. Dotarłam! :D (czyt. okupuję komputer B :P)
    Kolor jest bardzo przyjemny, mam w sumie jeden, ale jak czytam jak strasznie przebarwiają paznokcie i skórki (Marlena pisała) to na więcej się chyba nie skuszę.

    :* :* :* :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiałam się właśnie tego przebarwienia, ale z tym nic mi się takiego nie zrobiło. Sądzę, że problem może być z tymi ciemniejszymi odcieniami.
      :*:* <3

      Usuń
    2. Zobaczymy, bo też mam jeden (nr 04) :D

      :* :* :* (to teraz chyba będzie mój podpis u Ciebie :D)

      Usuń
  21. Przepiękny lakier *_* Szkoda, że te lakiery są tak trudno dostępne...

    OdpowiedzUsuń
  22. Złapałem ostatnio jeden z tych piasków w cenie niższej o złotówkę od proponowanej. A nie było żadnej promocji czy coś- więc tutaj pozytywnie.
    W moim egzemplarzu niektóre włoski w pędzlu są dłuższe od pozostałych, ale nie przeszkadza mi to w operowaniu lakierem o tak fajnej konsystencji.
    Rzeczywiście to trochę inne piaski od pozostałych, tekstura jest słabo wyczuwalna i słabo zauważalna, a w dodatku powierzchnia zdecydowanie błyszcząca- coś innego i mi akurat się podoba, chociaż jak kupuję piaski to głównie ze względu na kolor. Jednak ta piaskowa powierzchnia mnie nie zachwyciła i taktuję ją jako neutralny dodatek :)

    OdpowiedzUsuń
  23. fiolet wygląda pięknie, mnie się niestety nie udało na fotkach oddać jego kolorku i póki co odpuściłam wstawiania go na bloga :(

    OdpowiedzUsuń
  24. O kurcze.. Uwielbiam piaski, a ten kolorek jest śliczny.. Orientujesz się może czy są dostępne w drogeriach stacjonarnych typu Rossmann czy Natura??

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz. Każda opinia jest dla mnie bardzo cenna i motywuje do dalszej pracy.

Proszę nie reklamować swoich blogów. Zawsze zaglądam do osoby, która zostawi tutaj po sobie jakiś ślad. Komentarze z reklamami blogów będę usuwała. To samo dotyczy treści "obserwujemy?" - nawet nie zaglądam na takiego bloga :)