Cześć! Znacie lakiery NCLA? Ja jeszcze do niedawna podziwiałam je na zagranicznych blogach, a teraz jestem ich szczęsliwą posiadaczką. Dlaczego zdecydowałam się na ich zakup? Przy końcówce września, lub początku października zostanę mamą!! :) Postanowiłam, że w czasie, gdy noszę pod sercem małą istotkę będę malowała paznokcie lakierami, które nie zawierają szkodliwych substancji. Lakiery NCLA są 7 FREE, czyli nie zawierają tych najbardziej toksycznych substancji: Formaldehydu, żywicy formaldehydowej, DBP, Toulenu, Kamfory, TPHP i Ksylenu.
Na początek zaczęłam szukać bazy i topu, bo lakiery z innych firm, których używałam też była pozbawiona toksycznych składników. Zależało mi zatem, aby używać też takiej bazy i topu. No i znalazłam! W kwietniu odwiedziłam stosiko NCLA na targach Beauty Vision w Poznaniu. Muszę tutaj zaznaczyć, że należy im się ogromny plus za obsługę. Nie czułam się skrępowana, nikt nie patrzył mi na ręce, nie narzekał, że długo stoję i się zastanawiam (nad kolorami, bo oprócz bazy i topu zakupiłam też lakiery kolorowe). Gdy potrzebowałam odpowiedzi na jakieś pytanie, bez problemu otrzymywałam odpowiedź. Można było przy okazji dużo się pośmiać i pożartować. Bardzo miło wspominam tam zakupy.
Muszę jeszcze napisać, że na targach ceny były niższe o jakieś 30 %. Dodatkowo była promocja 2+1, dlatego przy zakupie bazy i topu mogłam sobie dobrać jeden lakier kolorowy gratis. Drugi przypadł mi dzięki uprzejmości Zu maluje, która sobie wybrała dwa kolory, a trzeci z jej puli wybrałam sobie ja.
Lakiery kolorowe pokaże Wam w kolejnych notkach, dzisiaj chciałam napisać o samej marce, dlaczego się zdecydowałam się na zakup i krótko napisać o bazie i topie
NCLA First Base - w buteleczce ma wygląd matującego topu i tak właśnie zachowuje się po nałożeniu na paznokcie. Po wyschnięciu staje się matowa, bardzo szybko wysycha.
NCLA Gelous? Top Coat - lekko gęsty, przyjemnie się go nakłada. Ma błyszczeć jak żelowe paznokcie i tak właśnie jest - daje dość fajny i mocny błysk. Jedyny minus, to nieco długi czas wysychania. Przyzwyczajona byłam do Vinyluxa, który momentalnie robił się suchy, w przypadku tego topu musimy troszkę dłużej poczekać, aby cieszyć się suchymi paznokciami. Poniżej możecie zobaczyć jakie kolory udało mi się kupić. już niebawem pokaże je Wam na paznokciach! Który chcecie zobaczyć jako pierwszy?
Pozdrawiam :*
gratulacje zatem! :D lakiery NCLA są piękne, szczególnie te ich holosie <3
OdpowiedzUsuńGratulacje już co prawda składałam, ale się powtórzę. GRA-TU-LA-CJE!! :*
OdpowiedzUsuńJa jako pierwszy chętnie zobaczylabym Wandering Stars :)
Gratuluje :) Zdecydowanie Wandering Stars :)
OdpowiedzUsuńOjej cudownie :D Ogromne gratulacje!!! ❤️ Wandering stars zdecydowanie :) 😍
OdpowiedzUsuńLakiery piękne, ale przede wszystkim gratuluję i życzę zdrówka!
OdpowiedzUsuńmoje gratulacje, ja jak bylam w ciazy kilka lat temu nie myslalam o tym aby patrzec na skalad lakierów a to tez wazne
OdpowiedzUsuńWitam w klubie wrześniowych mam! :* ja mam termin na 9 ^^
OdpowiedzUsuńGratulacje! :) Lakiery cudowne - możesz zacząć od Wandering Stars :D Fajna taka baza, która wysycha do matu (pomijając super skład oczywiście) :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!!!
OdpowiedzUsuńA kolorki cudowne!!!
Jeee! <3 Najlepsza mama lakieromaniaczka! :D Te kolorki już podziwiałam, prawdziwe petardy <3
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :) I bardzo gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńciesze się, że dołączysz do grona szczęśliwych mam! zaznasz smak prawdziwego szczęścia :)))
OdpowiedzUsuńkolorki śliczne, od którego zaczniesz będzie dobrze, bo oba wyglądają super!
Przede wszystkim, gratuluję, to świetna wiadomość!
OdpowiedzUsuńA lakiery cudne :)
Gratuluję! Przy okazji - cudowne lakiery!
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń