Witajcie!! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać pięknego żółtka, którego zakupiłam już bardzo dawno temu (tutaj się nim chwaliłam). Doczekał się recenzji dopiero teraz :) Kolor ma cudowny, ale czy jest idealny? Zapraszam do recenzji.
Nazwa i kolor: Revlon
nr 560 Zealous. Przepiękny kolor żółci z ogromną ilością złotych
drobinek, które widoczne są także po pomalowaniu paznokci.
Pojemność: 14,7 ml.
Gdzie zakupiłam: Drogeria Hebe.
Pędzelek: długi, wąski i nieco sztywny. Ja osobiście bardzo lubię pędzelki w tych lakierach.
Konsystencja: rzadka.
Nakładanie: trzeba uważać, aby nie zalać sobie skórek, bo lakier jest dość wodnisty.
Krycie: koszmarne!!
Aby nakładać cienkie warstwy to musiałabym chyba położyć ich 10, a
nawet więcej, aby nie było prześwitów. Na paznokciach mam trzy warstwy -
jedna cienka, druga nieco grubsza, a trzecia bardzo gruba :) Przez to
porobiły się niewielkie pęcherzyki powietrza, które widoczne są na
zdjęciu, jednak na żywo ni było tragedii :D
Zmywanie: niewielki opór na samym początku. Później bez problemu :)
Inne:
- w buteleczce znajduje się kuleczka do mieszania lakieru,
- dostępny w Drogerii Hebe, SuperPharm, Douglas, internet,
- bardzo często w Hebe można dostać je na promocji.
Ogólnie bardzo lubię lakiery z
tej firmy. Moja sztuka ma przepiękny kolor, który pięknie się mieni w
normalnym świetle, a o słońcu nie wspomnę. Niestety jak już pisałam jego
krycie jest koszmarne, a szkoda, bo byłby zapewne moim ulubieńcem, bo
bardzo dobrze czułam się z nim na paznokciach. Zapraszam do zdjęć
wykonanych w świetle dziennym.
zupełnie nie mój kolor... ;) ale to już druga recenzja lakieru Revlonu którą czytam, i chyba one ogólnie mają kiepskie krycie...
OdpowiedzUsuńJa mam 6 lakierów z tej firmy. Ten jako jedyny ma aż takie problemy z kryciem :) W niektórych starcza mi nawet jedna warstwa :)
UsuńTo zależy od koloru, ja np mam 7 Revlonków i każdy z nich świetnie ktyje :)
UsuńPodoba mi się nawet ten kolor :)
OdpowiedzUsuńA jakby go na białej bazie położyć?
Kolor ma piękny :) W sumie nie próbowałam położyć go na białej bazie. Może faktycznie to dobry pomysł :) Spróbuję :D
UsuńJa przy słabym kryciu posiłkuję się białą bazą, coby miliona warstw nie nakładać ;) daj znać, czy pomogło :D
UsuńJa tez tak zazwyczaj robię, ale nie wiem dlaczego o tym nie pomyślałam :D Na pewno pomaluję na białą bazę i dam znać :)
Usuńja właśnie myślałam że masz go na białej bazie! :) to jak na 3 warstwy bez bazy to bardzo ładnie wygląda :)
Usuńkolor trochę mi się nie podoba, ale drobinki fajne :)
Bleh nie cierpię bąbli, nawet jeden mi przeszkadza i w oczy kole ;)
OdpowiedzUsuńPróbowałaś nim malować po jakieś kolorowej bazie, np. białej? bo szkoda tych ślicznych drobinek nie używać ;)
A kto lubi bąble?? :D W rzeczywistości aż tak bardzo nie raziły, ale moje oko wszystko wypatrzy, więc przeszkadzało mi to, bo wiedziałam, że one tam jednak są :P Właśnie nie próbowałam z bazą, ale spróbuję, bo też mi go szkoda :)
Usuńnie mój kolor :) chociaż drobinki ma ładne :P
OdpowiedzUsuńJa też długo podchodziłam do żółci na paznokciach :D te drobinki niesamowicie dodają mu uroku :)
UsuńO nie, to nie mój kolor... taki iskrzący mocno kurczakowy. Ja wolę te żywsze odcienie kurczaczków.
OdpowiedzUsuńWiem, wiem :) Jeszcze jakiś czas temu też nie nałożyłabym takiego koloru na paznokcie i to na dodatek z drobinkami :) Im bardziej się wkręcam w lakiery tym bardziej jestem zmienna :D Mi się bardzo podoba ten kurczakowy kolor :)
Usuńkolor nie mój raczej... przynajmniej nie wyobrażam sobie żółci na moich paznokciach, ale u kogoś nawet spoko ;]
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś sobie jej nie wyobrażałam na moich paznokciach :) Chociaż nie wszystkie żółtki akceptuję :P
UsuńTak ogólnie to niedawno zakupiłam dwa żółciaki i powoli zaczynam się do tego koloru przekonywać. Ale teraz będę pamiętała, żeby Revlon omijać szerokim łukiem jak mi się zachce kolejnego do kompletu. 10 warstw? No proszę Cię..
OdpowiedzUsuńJa mam kilka sztuk Revlonów i ogólnie jestem z nich zadowolona :) Te 10 warstw specjalnie nieco wyolbrzymiłam, ale sądzę, że naprawdę sporo musiałoby się ich tam zaleźć :D
UsuńŁadny kolor, choć nie dla mnie. Mam kilka Revlonów i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńMało kto lubi żółtki na pazurkach :) Ja się ostatnio do nich przekonałam :D
UsuńWedług mnie bardzo ładny, chociaz nie widze w tym kolorze moich paznokci.
OdpowiedzUsuńW danym kolorze trzeba się dobrze czuć :) Nic na siłę :)
UsuńKolor jest przepięny! strasznie mi się podoba i faktycznie jak już dziewczyny pisały na białą bazę go.. bo szkoda lakieru taki uroczy:)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję na białej bazie :D
UsuńBardzo ładny żółtek, fajnie, że ma te drobinki :D
OdpowiedzUsuńAle szkoda, że to krycie koszmarne, właśnie czytałam o tych lakierach, albo raczej nie o tych, bo o pachnących, a ten chyba jest zwykły ;p że słabo kryją, dlatego nie mam żadnego Revlona.
Może nakładanie na białą bazę coś pomoże :)
Te drobinki dodają mu niesamowitego uroku :D Mam jeden pachnący i krycie ma świetne :D Żołtka na pewno położę na białą bazę :)
Usuńwygląda super ale szkoda że tak kryje, może na białą bazę byłoby lepiej :)
OdpowiedzUsuńSądzę, że na pewno byłoby lepiej :)
Usuńcudowny kolor:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńfajniutki jest :)
OdpowiedzUsuńno to czekam na wrażenia, jak się spisze na bazie :)
Dam znać :D
UsuńDo mnie dziś przyszedł mój pierwszy lakier revlona - długo miałam chrapkę na coś z tej firmy^^ Kupiłam sobie pachnące jabłuszko (już wiem, że będę musiała bazę do niego stosować, ale to nic).
OdpowiedzUsuńTen jest cudny i koniecznie musisz pokazać jak się spisze na bazie ;)
To jabłuszko jest też takie rzadkie, więc zastosuj od razu na bazę :D Żółtka pokaże na bazie :)
UsuńDawniej nie przepadałam za żółtymi kolorkami na pazurkach, ale ostatnio się do nich przekonałam :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja - tez nie przepadałam za żółciami :)
Usuńkolor mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńOj, kompletnie nie mój kolor tym razem ;)
OdpowiedzUsuńCzyli jak w każdej firmie musi trafić się bubel :) Nie mój kolor, więc dla siebie raczej bym go nie wybrała.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie kryje lepiej bo kolor piękny:)
OdpowiedzUsuńwow, już mogę się domyśleć ile czasu schnie...to musi być przerażające.
OdpowiedzUsuńKolor ładny, nawet mi się podoba :) Już w butelce widać, że krycie nie będzie rewelacyjne
kolor zachwyca ;>
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za formułą lakierów Revlon, ale kolor jest fajny i idealny na lato:D
OdpowiedzUsuńŻółtki to chyba wszystkie problematyczne pod względem krycia :/.
OdpowiedzUsuń