Witajcie!! Po dłuższej nieobecności w końcu jestem :) Jak pisałam byłam na Święta u Rodziców i dostęp do internetu miałam praktycznie zerowy :) Jednak skorzystałam z tego, że mój rodzinny dom jest w pobliżu przejścia granicznego, więc jak mogłam nie skorzystać z takiej okazji i nie zajrzeć do drogerii DM?? :) Niestety na zakupy miałam mało czasu, bo jeszcze tego dnia wracaliśmy do Warszawy, a mamy spory kawałek drogi. Udało mi się jednak zakupić to co mniej więcej planowałam. Najgorszy był wybór przy szafie P2 :D Z chęcią całą szafę spakowałabym do koszyka, ale miałam ograniczony budżet, więc musiałam się powstrzymać. Wybór był bardzo trudny :) Niestety na całą kolekcję piasków się nie załapałam - jedynie dwa kolory udało mi się dorwać, ale dobre i to :) Oto moje zakupy:
- podkład w kompakcie Alverde (dla niewtajemniczonych są to kosmetyki naturalne w niskich cenach) - mało produktu w opakowaniu, bo tylko 9 gram, ale chciałam zobaczyć jak się będzie sprawował. Miałam wcześniej mineralny podkład w tubie z tej firmy i na początku byłam zadowolona, jednak później dziwnie się zachowywał na mojej twarzy. Zobaczymy jak będzie z tym.
- puder wykończeniowy transparentny Alverde - to mój drugi słoiczek. Zmienili troszkę recepturę i kolor nie jest już biały jak wcześniej, a lekko różowy. Mam nadzieję, że nadal będę z niego zadowolona. Moim zdaniem na twarzy zachowuje się bardzo podobnie do transparentnego pudru z Vichy Dermablend, jednak on posiada w składzie talk, który czasami potrafił mnie pozapychać, ten z Alverde jest o wiele tańszy i nie posiada tego składnika.
- wychwalana w świecie wirtualnym pomadka mandarynkowo - waniliowa Alverde,
- również wychwalany olejek do włosów - zaczynam swoją przygodę z olejowaniem włosów, jednak najpierw muszę o tym troszkę poczytać :)
- no i to na co najtrudniej było mi się zdecydować, czyli lakiery :D Wszystkie z P2
No i to byłoby na tyle :) Jestem nawet zadowolona z zakupów. Chciałam zakupić jeszcze jakieś żele do kąpieli Balea i szampony do włosów z Alverde, ale na pewno to zrobię przy kolejnej wizycie w DM - mam nadzieję, że będę miała wtedy troszkę więcej czasu :)
Oprócz kosmetyków zakupiłam również kilka butelek płynów do płukania - mam świra na punkcie pachnących ubrań :D A te w Niemczech są tanie i przepięknie pachną :D
I jeszcze rzut okiem na kosmetykowe zakupy :)
zrobilysmy bardzo podobne zakupy :) ja nie znalazlam jedynie tego pudru alverde, czego mocno zaluje :( no i z P2 mam 2 piaski i 2 lakiery z kolekcji 'summer attack' - jeden dostalam wczesniej i jest mega!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Ze swojej strony bardzo polecam ten puder :) Może innym razem Ci się uda :) Ja tez się czaiłam na lakiery z kolekcji Summer Attack, ale nie mogłam się zdecydować na jeden, a wszystkich nie mogłam zabrać, więc żeby było sprawiedliwie nie wzięłam żadnego :D
Usuń:) tak się cieszę, że zakupy się udały! aż przyjemnie zobaczyć te buteleczki, które śniły mi się po nocach^^ suuuper :D
OdpowiedzUsuńNiedługo będziesz mogła pomacać swoje :D Myślałam, że buteleczki piasków są o wiele mniejsze niż w rzeczywistości :)
Usuńlakiery <3
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy, do mnie za 2tyg. przyjdzie paczuszka z DM :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pochwalisz się co zamówiłaś :D
UsuńAle Ci zazdroszczę takich zakupów :) nie mogę doczekać się lakierów :)
OdpowiedzUsuńLakierki pokażę na pewno :)
UsuńSuper rzeczy :P ja niestety trochę muszę poczekać na nowe kosmetyki z DMu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też jestem bardzo rzadko w DM :(
Usuńopakowania z Alverde są super! Może kiedyś wypróbuję ich kosmetyki :)/E
OdpowiedzUsuńOpakowania są rzeczywiście fajne jak na taką cenę :) Polecam wypróbowanie kosmetyków z tej firmy :)
UsuńPiękne rzeczy...:) Sama bym się skusiła;)
OdpowiedzUsuńSądzę, że każda z Nas by się na coś skusiła :)
UsuńP2 Sand Style <3
OdpowiedzUsuńOj! lakiery :D no to ja czekam na prezentacje :p. Jeśli chodzi o płyny do płukania i pachnące ubrania - również mam świra :p a te Niemieckie faktycznie są ładne :) i zapach długo się utrzymuje :)
OdpowiedzUsuńNo to nie jestem sama z tymi płynami :D Cieszy mnie to bardzo :)
UsuńAle Ci fajnie ! :)
OdpowiedzUsuńOjj tak :D
UsuńSwietne zakupy, chcialabym odwiedzic kiedys DM - na razie sie nie wybieram do zadnego z krajow, w ktorym te drogie sa wiec musze polegac na Allegro:)
OdpowiedzUsuńJa mieszkając przy granicy nawet nie wiedziałam, że to rarytas :D Dopiero teraz. gdy mieszkam daleko doceniam to co miałam kiedyś na wyciągnięcie ręki :)
UsuńWow! Świetne zakupy! Oczywiście lakiery niech idą na pierwszy ogień w prezentacji, ale recenzje pozostałych produktów również chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu! Na pewno pokaże jak prezentują się lakiery :) Nie wiem czy się skuszę na recenzję kosmetyków :) Nigdy tego nie robiłam :)
UsuńMaluj szybko tym czerwonym piaskiem bo przebieram nóżkami, żeby go zobaczyć na paznokciach :D
OdpowiedzUsuńCiesz się, że w ogóle zdążyłaś jakiekolwiek zakupy zrobić, jak ja pojechałam do Hannoveru to nigdzie nie dałam rady pójść i do dzisiaj żałuje :/
Właśnie dzisiaj pomalowałam czerwonym :D Jest cudowny - boję się, że na zdjęciu całkowicie straci swój urok :) Dodam na pewno fotki :)
UsuńCiekawe lakiery, jeszcze o p2 nie słyszałam :) Czekam z niecierpliwością aż je nam bardziej przybliżysz ;)
OdpowiedzUsuńmam to samo! nigdy w życiu nie słyszałam:) czekam na piaski!
UsuńDziewczynki to są rewelacyjne lakiery - bardzo duży wybór kolorów i produktów do pielęgnacji paznokci, dobra jakość. To wszystko za mała cenę :) Lakiery w przeliczeniu na polskie kosztują od 5 do 10 zł :)
Usuńlakieryyyyy <3
OdpowiedzUsuńOoo tak - to co lubimy najbardziej :)
Usuńczekam na lakiery :D
OdpowiedzUsuńBędą :D Proszę czekać :*
UsuńDokładnie też czekam z niecierpliwością :))
UsuńAch, marzą mi się zakupy w DM.. :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś nie doceniałam tego co miałam praktycznie pod nosem :)
UsuńKuszą mnie te kosmetyki może akurat kiedyś będę mogła zanurzyć się w ich pułkach i czegoś poszperać
OdpowiedzUsuńSuper zakupy ;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się lakierki .
Dzięki!
Usuńboskie lakiery :D ahh
OdpowiedzUsuńA jaki boskie zostały jeszcze w DM :) Ciężko było się na coś zdecydować :)
UsuńWłaśnie sie zastanawiałam, czemu moja Top Spammerka nie skomentowała moich zielonych lusterek, wchodzę do Ciebie, a tu nowa notka! Czemu mi jej w blogrollu nie pokazało?! :( Chyba już totalnie przerzucę się na bloglovin, bo właśnie patrzę i widzę kolejne notki, których nie mam w aktualnościach :(
OdpowiedzUsuńPiaseczki :D Ciekawa jestem jak pięknie będą wyglądać na Twoich cudnych pazurkach, skoro u mnie są znośne :)
Ja też się zastanawiałam dlaczego tu jeszcze Twojego głosu nie było :) Czerwony piasek pokaże się już jutro :)
UsuńJa przez Ciebie spać po nocach nie będę mogła przez to Twoje zielone lustereczko :) Nie wybaczę sobie mojego błędu :)
To nie moja wina, blogger mi się zbuntował! Foch na niego! A zieleności może jeszcze złapiesz ;) Wprawdzie to limitka, ale zawsze jest szansa. Patrzyłam ostatnio na inne kolory i chciałabym z tej serii jeszcze niebieski. Ładnie się mieni na fioletowo.
UsuńBlogger coraz częściej się buntuje :) Powiem Ci, że wszystkie kolory z tej limitki były ciekawe i trudno było się zdecydować na jeden dlatego wyszło jak wyszło :) Sądzę, że marne szanse na to, abym je jeszcze dorwała, bo nie wiem kiedy znowu pojadę do domku :( Muszę to jakoś przeżyć :)
UsuńZazdroszczę możliwości odwiedzenia DM :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś też będziesz miała taka możliwość :)
UsuńAch lakierki p2 - kocham je! :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie , że się zakupy udały.; D
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy.: )
Pozdrawiam ! ; )
Pozdrawiam również :)
Usuńale fajny fioletowy kolorek ;)
OdpowiedzUsuńTen kolor jest dziwny do opisania, na pewno ma coś z fioletu, ale więcej w nim niebieskiego :)
UsuńJakie cudne kolorki! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUdane zakupy! zwłaszcza lakiery.
OdpowiedzUsuńUdane, udane :)
UsuńŚwietne zakupy! Zazdroszczę. Kiedyś mieszkałem w Berlinie i miałem DM pod nosem, bywałem tam codziennie. Teraz tęsknię! 9 gram produktu (jak dla mnie) to wcale nie jest mało ;pp Miałem kiedyś kosmetyki z kolorówki Alverde - były bardzo fajne, a ceny rzeczywiście niskie : ))
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten podkład w kompakcie z Alverde, daj znać, jak się spisuje :)
OdpowiedzUsuńteż byłam ostatnio w dm - 29 kwietnia i mam haul na blogu. nie skusiłam się na żaden lakier, bo mam tyle nowych, że przestają mi się mieścić.. w sumie żałuję, że nie wzięłam jakiegoś piaskowego.
OdpowiedzUsuń