Dzisiaj była piękna pogoda, dlatego chciałam się z Wami podzielić moim słoneczkiem na paznokciach :) Zdjęcia robione jakiś czas temu, ale dzisiaj było tak wiosennie, że od razu wiedziałam kogo Wam przedstawię :)
Nazwa i kolor: Barry M, nr 307 Lemon. Jest to piękny żółciutki kolor - jak cytrynowe słoneczko :)
Pędzelek: uwielbiam pędzelki w tych lakierach - jak dla mnie idealne :) Nie są szerokie - powiedziałabym, że raczej wąskie, ale mi to jak najbardziej odpowiada.
Nakładanie: lakier na początku miał świetną konsystencję i nie można było się do niczego przyczepić. Jednak po dwóch latach trochę się to zmieniło, ale nie ma tragedii :) Po prostu szybko mi gęstnieje, dlatego po wymalowaniu jednej ręki muszę go troszkę pomieszać i jest znowu zdatny do malowania.
Krycie: przy tych lakierach pasuje mi jak nakładam najpierw jedną cieniutką warstwę, a druga jest nieco grubsza. Niestety na fotkach widzicie trzy warstwy, bo akurat chciałam zobaczyć, czy dwie cienkie dadzą radę - w niektórych miejscach widziałam prześwity, dlatego zdecydowałam się na trzecią :)
Trwałość: jak zwykle muszę napisać, że to kwestia indywidualna każdej z nas. U mnie lakier trzymał się 3 dni - były widoczne lekko starte końcówki. Zmyłam go tylko dlatego, bo chciałam coś innego :)
Uwielbiam te lakiery i polecam! Ja posiadam 4 kolory i żadnemu nie mogę nic zarzucić :) Nawet to gęstnienie podczas malowania jestem w stanie im wybaczyć. Spodobała mi się z tej firmy piękna brzoskwinka, aż trudno uwierzyć, ale nie posiadam w swojej sporej kolekcji żadnego koloru w tym odcieniu :) Jednak na razie muszę wstrzymać się nad jej zakupem. Zapraszam do zdjęć robionych w świetle dziennym.
piękne słoneczko. Poszukuję idealnego żółtego lakieru :)
OdpowiedzUsuńTo moim zdaniem idealny żółtak :D Na Twoich pięknych paznokciach będzie się prezentował jeszcze lepiej :)
UsuńTak właśnie o nim pomyślałam, że to idealny żółty lakier. Może za jakiś czas się skuszę, bo akurat dzisiaj zamówiłam inny żółty lakier.
Usuńoj słońce jest nie tylko na paznokciach ale tez na niebie :) w Lodzi dziś tak pięknie świeciło, że chodziłam i się cieszyłam do ludzi :D
OdpowiedzUsuńW Warszawie dzisiaj też cudownie :) Aż che się żyć :)
UsuńSuper:) faktycznie idealnie pasuje do pogody!
OdpowiedzUsuńNiech to słoneczko nam świeci jak najdłużej :)
Usuńśliczny jest ten żółty :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńno no.. ładne żółtko :)
OdpowiedzUsuńa mi się kojarzy z jajeczkiem :)
OdpowiedzUsuńJajco też może być :D
UsuńAleż jestem pięknyyy! Mogę sobie Twoje zdjęcia pooprawiać w ramki? <3 I tak sobie będę wzdychać :D
OdpowiedzUsuńTy to jesteś niemożliwa :*
UsuńPrzecież ja tylko stwierdzam fakty :P
UsuńNiech Ci będzie :) Gracias :D
UsuńDe nada <3
Usuńfaktycznie taki słoneczny :) a jeśli brzoskwinka o której mówisz to peach melba to zdecydowanie ją polecam bo jest cudna ;)
OdpowiedzUsuńTak to Peach Melba :) Strasznie mi się podoba :D
UsuńKolor jest przecudowny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie jestem zbytnią fanką takich kolorów na paznokciach, ale u Ciebie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
Usuńśliczny lakier, taki optymistyczny!
OdpowiedzUsuńtak sobie pomyślałam, że niedawno byłam w W-wie i szkoda, że wcześniej nie pomyślałam, to może udałoby Nam się na chwilkę spotkać, ale myślałam, że wszystko będzie trwało zdecydowanie dłużej.
W efekcie 4h błąkałam się po Złotych tarasach :(
po P2 jeździsz do DM we Frankfurcie?
No właśnie ja nie wiem dlaczego nic nawet o tym nie wspomniałaś, że będziesz w Warszawie!! Ostatni raz - następnym razem już Ci nie wybaczę :) Może jak będę u Rodziców to wpadnę do Zielonej Góry - uwielbiam to miasto :) Wtedy możemy się jakoś umówić.
UsuńA do DM (Frankfurt) chodzę pieszo, bo to przy samej granicy jest :)
Obiecuję poprawę!
UsuńJak tylko dopadnę kierownika to zapytam czy mogę za niego jechać ;P
oczywiście, zapraszam!
Ale fajnie, ja sprawdzałam to z ZG mam 88km :)
ładniutki :)
OdpowiedzUsuńCieplutki kolorek :)
OdpowiedzUsuńjak ja uwielbiam żółte lakiery- pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuń...3 lata?! Muszę w końcu zapoznać się bliżej z Barrym :)
Koniecznie musisz się bliżej zapoznać z Barrym :D
Usuńpiękny, soczysty!!! ach cudowna cytrynowa żółć :)
OdpowiedzUsuńOj tak jest cudowna :D
UsuńJaki piękny ten kolor ! Takiego ciepłego ale jednak delikatnego żółtego szukam ! Muszę chyba w końcu zainwestować w Barry M, chodzą za mną już od jakiegoś czasu ;)
OdpowiedzUsuńGdzie kupiłaś swoje Barry M? :D
Warto je wypróbować :) Lakiery dotarły w moje rączki przez moich przyjaciół, którzy byli akurat w Anglii i mi je przywieźli :)
UsuńInteresujący delikatny kolor, trochę jak kolor sorbetu cytrynowego, ładnie Ci w nim :)
OdpowiedzUsuńMniam...sorbet :D Dziękuję :)
UsuńNaprawdę ładny :) Nastraja na wiosnę :D
OdpowiedzUsuńNo miejmy nadzieję, że dzisiejsze słońce już wygnało na dobre zimę :)
Usuńświetny kolor!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFantastyczny kolor! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu :*
OdpowiedzUsuńIdealny żółty :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPowiało u Ciebie wiosną. Śliczny jest:)
OdpowiedzUsuńManiu powiało tylko jeden dzień, bo już znowu brzydko u mnie :) U Ciebie na blogu za to wiosennie i to przez Ciebie napaliłam się na brzoskwinkę z Barry :)
UsuńO jak wiosennie i kolorowo :) ładnie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że za oknem znowu brzydko :(
UsuńPiękne są kolorki Barry M...muszę się na nie wkońcu skusić
OdpowiedzUsuńPolecam :) Ja się napaliłam na brzoskwinkę :P
UsuńTaa, już wszystkie marzymy o słońcu :-)
OdpowiedzUsuńAle teraz szybciutko po zmywacz :P
No właśnie, za oknem znowu brzydko :(
UsuńSłońce pełną gębą :D Śliczny :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tylko na paznokciach :)
Usuńale wiosennie..cudownie optymistyczny kolorek:)
OdpowiedzUsuńOptymistyczny to on jest :)
UsuńSuper słoneczny kolorek :D dzisiaj u mnie chmury więc chyba będę wchodzić do Ciebie po trochę energii :D
OdpowiedzUsuńA u mnie dzisiaj deszcz, Strasznie ponuro i brzydko :(
UsuńBardzo ładny żółtek w sam raz na te piękne słoneczne dni! :)
OdpowiedzUsuńTylko, gdzie się te słoneczne dni podziały?
Usuńotagowałam cię ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale nie wiem czy znajdę czas na odpowiedź.
Usuńbardzo przypomina sensique 152 :)!!
OdpowiedzUsuńJa jakoś zrażona jestem do lakierów z tej właśnie firmy :(
Usuńpiękny! lakiery barry m kuszą mnie coraz bardziej
OdpowiedzUsuńI niech kuszą, bo warto :D
UsuńŚlicznie wygląda, może się w końcu skuszę na jakiś Barry M :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :P
Usuńach cytrynka! świetny na lato!
OdpowiedzUsuńIdealny :)
UsuńPrześliczny <3 Takiego właśnie szukam!
OdpowiedzUsuńidealne słonko, strasznie przypadł mi do gustu ;))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że za oknem brakuje tego słonka :(
UsuńKochana! Gratuluję - wygrałaś w konkursie na moim blogu ;) Wysłałam Ci już wiadomość e-mail :)
OdpowiedzUsuńAle cudowna wiadomość :) Nie spodziewałam się wygranej po takiej ilości zgłoszeń. Dziękuję bardzo! Już odpisuję na meila :D
Usuńale piękny kolorek ! :) kurde, dlaczego nie mam zadnego lakieru z tej kolekcji u siebie ? jutro musze to zmienic :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie :D
UsuńI love yellow nails so much!! Loved your blog hun and just started following you! Hope you follow back so we stay in touch!
OdpowiedzUsuńxx
Thank you very much! You're welcome here :)
UsuńOdcień żółtego po prostu śliczny aaa :)))
OdpowiedzUsuńjaki ładny żółciaczek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwspaniały kolorek :D taki rześki :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że do pogody nie pasuje :)
Usuńsuper kolor..obserwuje..
OdpowiedzUsuńJaki piękny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńAle cudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :D
UsuńKurczę, ale optymistyczny kolor!
OdpowiedzUsuńBardzo!! Szkoda, że za oknem u mnie tak brzydko :(
Usuńśliczny żółtek, mam podobnego z Avonu :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor, nie mam żółtego w swojej kolekcji, ale muszę to zmienić:)
OdpowiedzUsuńboski kolor ;) i swietne krycie
OdpowiedzUsuńbardzo słoneczne, piękniutkie :D
OdpowiedzUsuńjest piękny.. chociaż u siebie wolę bardziej stonowane odcienie żółtego. :)
OdpowiedzUsuńładny cytryniak :)
OdpowiedzUsuń