Dzisiaj pokażę Wam paznokcie jakie zrobiłam mojej koleżance Paulinie. Dawno nie używałam stempelków i miałam małe trudności, ale w końcu jakoś się udało :) Lakiery Essie to moje targowe zdobycze - jestem troszkę rozczarowana, bo nie nakładały mi się dobrze, nierówno pokrywały płytkę paznokcia i dziwnie rozkładał się na płytce robiąc pionowe nieestetyczne prześwity. Spróbuję ich jeszcze na pewno na swoich paznokciach, ale jeśli którąś z Was ma właśnie te kolory to proszę napiszcie jak u Was się one sprawują.
Do tego zdobienia użyłam:
Baza: Essie Grow Stronger,
Lakiery bazowe:
- kciuk i serdeczny: Essie Lovie Dovie,
- pozostałe: Essie Love & Acceptance,
Do wykonania kwiatków:
- zestaw Konad (stempelek i zdrapka),
- płytka z wzorkami B44,
- czary lakier My Secret,
- srebrne cyrkonie,
Top Coat: Kinetics, Błyskawicznie schnący Top Coat Kwik Kote.
bardzo ładnie, wzorek mały ale uroczy :)
OdpowiedzUsuńnie mam żadnego Essie ale będąc na targach kupię sobie bo mam go na liście
Mam nadzieję, że nie będziesz miała problemów z nakładaniem swoich Essiaków :)
UsuńUrocze wzorki! Mi stempleki ciągle idą opornie. Totalnie nie mogę się przekonać.
OdpowiedzUsuńBo to nie jest takie proste do opanowania :) Ja mam już je ponad rok i niektórych wzorków dalej nie mogę opanować :)
UsuńJa przede wszystkim mam kiepską płytkę, bo z Essence i to też powoduje, że się trochę zniechęciłam.
UsuńPosiadam też płytkę z Essence. Na początku nie miałam z nią problemów, ale obecnie zaczęłam się na nią bardzo denerwować :)
Usuńdelikatnie, spokojnie i optymistycznie. Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńI tak miało właśnie być :D
UsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńwyszło bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie wyszło ja wciąż się uczę stempelkowania :)
OdpowiedzUsuńCzasami ciężkie to do opanowania :)
Usuńświetny wzorek :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńbardzo subtelne zdobienie.
OdpowiedzUsuńz Essiakami coś ostatnio jest nie halo- pisała o tym nawet Mania...
zaintrygowałaś mnie tym Coatem Kwik Kote- pierwszy raz zwróciłam uwagę, nigsy wcześniej go nie widziałam.
No ja też kiedyś gdzieś czytałam, że wszystko zależy od danego koloru Essie. Postaram się jeszcze sprawdzić u siebie :)
UsuńCo do Topu z Kinetics to polecam. Śmiało mogę go porównać z Essie Good To Go. Żałuję, że z Hebe zniknęła szafa z ich produktami, bo na pewno bym coś jeszcze przetestowała.
W żadnym Hebe nie byłam- to tłumaczy dlaczego nie znam tego topu! :)
Usuńporównanie to dobry pomysł na post.
Nie wiem czy bym potrafiła zrobić takie porównanie :) Nigdy się nad tym nie zastanawiałam.
UsuńMoze Essie sa troche przereklamowane skoro tak sie zachowuje? Dziwne.. Ale wyszlo calkiem ladnie mimo to :)))
OdpowiedzUsuńSądzę, że dużo zależy od danego koloru. Może mi się trafiły jakieś buble :) Ale nie poddam się...dam im jeszcze szansę na swoich pazurkach :)
UsuńPrzepiękne to zdobienie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny mani, wzorki świetnie odbite :) też dawno nie robiłam stempli!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńfajnie, dziewczęco to wygląda :)
OdpowiedzUsuństrasznie mi się podoba to różowe Essiątko ;)
OdpowiedzUsuńJest bardzo ładne :)
UsuńWyglądają prześlicznie :) Uroczo :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie, taki subtelny manicure :). Tak jak podejrzewałam, Essie mają śliczne kolory, szkoda, że problematyczne trochę.
OdpowiedzUsuńKolory mają cudowne :)
UsuńJakiś czas temu odkupiłam od innej blogerki używany 2-3 razy Essie Hot Coco. To mój pierwszy essiak, pisałam o nim na blogu. Zawsze chciałam jakiś mieć, bo są takie popularne, wszyscy chcą albo jakiś już mają, szczególnie na blogach zagranicznych, ale cena była straszna. I trochę jestem rozczarowana muszę przyznać, kolor jest wspaniały, ale malowało nim się nie tak cudownie jak bym się spodziewała, nie zachwycał kryciem i kurcze to ja już wole kupować tanaie lakiery :)
OdpowiedzUsuńśliczny mani :) podobają mi się Twoje zdjęcia i wygląd Twojego bloga :D
Sądzę, że wszystko może zależeć od koloru. Ja kupiłam je za 10 zł, ale gdybym kupiła za cenę normalną to byłabym zła, gdyby tak mi się rozprowadzały na paznokciu. Tak jak pisałam w notce - zobaczę jeszcze na swoich pazurkach :)
Usuńa ja mam lovie dovie i bardzo dobrze mi się nim maluje. co prawda mam go od niedawna ale nie robi właściwie nic z tych rzeczy o których piszesz. i bardzo przyjemnie się nakłada. a love & acceptance ma taki ładny kolor że mogłabym mu chyba wybaczyć dużo niedogodności :p
OdpowiedzUsuńZobaczę jak będą się sprawowały na moich paznokciach :) Masz rację Love & Acceptance jest tak piękny, że można mu wybaczyć te błędy :D
UsuńBardzo ładny efekt na paznokciach :) A sama nigdy nie miałam lakieru Essie - może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero niedawno stałam się ich szczęśliwą posiadaczką. Wcześniej oglądałam je tylko na blogach :)
UsuńJeśli to są kremy, a po nazwach tak wnioskuję, to niestety może być trudno z ich rozprowadzeniem za pomocą cienkiego pędzelka... Grubszy znacznie lepiej się do tego nadaje. I tak według mnie ostateczny efekt wyszedł fajny!
OdpowiedzUsuńSą to kremy :) Fakt pędzelek jest bardzo cienki, ale ja takie lubię :) Z grubaskami mam problem w manewrowaniu :D
Usuńcudownie, tak delikatnie i kobieco :)
OdpowiedzUsuńmasz śliczny kształt paznokci. Super wzorek.
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
To nie są moje paznokcie. W pierwszym zdaniu jest to napisane :)
Usuńładnie i elegancko :)
OdpowiedzUsuńidealne dla mnie ponieważ sa bardzo delikatne ;D
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to chodziło, aby było delikatnie :)
UsuńAle ładnie, tak delikatnie! :D
OdpowiedzUsuńWyszło ci przepięknie, tak subtelnie i delikatnie ;))
OdpowiedzUsuńChciałam, aby tak wyszło :)
UsuńUwielbiam stemplowanie:)
OdpowiedzUsuńJa lubię stemple do momentu jak wszystko mi ładnie wychodzi :) :)
UsuńOjej! Wyszło ci genialnie! Zakochałam się *.*
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńszczęściara z tej twojej koleżanki. ja się sama muszę męczyć z moimi paznokciami.
OdpowiedzUsuńLubię bawić się paznokciami innych :)
UsuńJak dla mnie super! :)) /E
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że się podoba :)
Usuńessiak <3
OdpowiedzUsuńKolory mają cudowne :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pastelowe kolory...ten róż jest prześliczny;)
OdpowiedzUsuńteż chciałabym wykonać takie delikatne zdobienia;)
pełna delikatność w całej okazałośći :) cudnie to zrobiłaś a te stempelki się przydały tutaj idealnie
OdpowiedzUsuń