wtorek, 6 czerwca 2017

Golden Rose Color Expert nr 37

Cześć! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać przepiękny fiolet od Golden Rose z serii Color Expert nr 37. Lakier ma metaliczne wykończenie i sporo różowych drobinek w środku. Na paznokciach wygląda świetnie, dlatego jeśli jesteście fankami takich odcieni, to koniecznie musicie go mieć! Cena również jest zachęcająca, bo jego koszt, to jakieś 6 zł.

Nazwa i kolor: Golden Rose Color Expert nr 37,
Pojemność: 10,2 ml,
Pędzelek: płaski z długim włosiem zaokrąglonym na dole.
Konsystencja: idealna,
Nakładanie: bez problemu,
Zmywanie: bez problemu,
Użyłam: odżywka Sally Hansen Maximum Shield, dwie wartwy Golden Rose Color Expert nr 37, bez topu. 







Pozdrawiam :*

13 komentarzy:

  1. Wow! Wygląda jak jakiś lakier wart miliony monet a to tylko 6zł za takie cudo ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, jakie cacko! Ciekawe jak wygląda w macie....

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny, i zgadzam się, że w macie mógłby być mega. ;) Chyba się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiedziałam od razu, że coś mi ten kolor znajomy. Mam go, powiem jedno: uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam fiolety i ten jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię fioletów, ale ten jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fiolet jest przepiękny!
    www.MALINOWAbeauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam lakiery tej marki. Idealna konsystencja szybkie wysychanie i trwałość. Czegoz chcieć więcej. W mojej kosmetyczce jak zauważyłam obok lakierów z Mis Sporty przewaza dużą ilość Golden Rose.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super blog <3 wpadłam tu przypadkiem i zostaje na dłużej :) zapraszam również do mnie

    http://veronicallmee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Who is so earnest then he will succeed and get something satisfactory

    obat radang pita suara
    obat kista ginjal
    obat gusi berdarah

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz. Każda opinia jest dla mnie bardzo cenna i motywuje do dalszej pracy.

Proszę nie reklamować swoich blogów. Zawsze zaglądam do osoby, która zostawi tutaj po sobie jakiś ślad. Komentarze z reklamami blogów będę usuwała. To samo dotyczy treści "obserwujemy?" - nawet nie zaglądam na takiego bloga :)