poniedziałek, 6 maja 2013

Mój pierwszy raz z metodą wodną (Water marble)

Witajcie! Dzisiaj chciałam Wam pokazać co mi wyszło z zabawy metodą wodną. Kiedyś próbowałam jej na koleżance, jednak tak się do niej zniechęciłam, że musiało minąć naprawdę sporo czasu, abym wypróbowała ją na sobie. Koniecznie musiałam obkleić palce taśmą, bo jednego zrobiłam bez tego i męczyłam się później ze zmywaniem. W przypadku taśmy zmywanie nas nie ominie, ale jest tego znacznie mniej :) Zobaczcie co wyszło.

ŚWIATŁO DZIENNE



ŚWIATŁO SZTUCZNE




 Do tego zdobienia użyłam:
Baza: Kinestics Nano Rhino,
Lakier bazowy: biały lakier Lovely Color Mania nr 26,
Do wykonania wzorów metodą wodną:
  • miseczka z wodą,
  • taśma klejąca (do obklejenia palców przed zabrudzeniem),
  • lakier Bell Glam Wear neon colour, nr 06 (edycja limitowana),
  • lakier Bell Glam Wear nr 411,
  • lakier P2 Color Victim nr 920 - Up in the air!,
Top Coat: Kinetics, Błyskawicznie schnący Top Coat Kwik Kote.


112 komentarzy:

  1. Ale pięknie Ci wyszło. Jak zwykle zresztą. :) Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega:D Pięknie te kolory współgrają:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się podoba połączenie tych kolorów :D

      Usuń
  3. Podoba mi się :) Bardzo ładnie wybrałaś kolory :)
    Ja się nigdy nie odważę - za dużo zabawy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Masz rację - troszkę zabawy z tym jest i cieszę się, że nie zjadłam dużo nerwów przy tym :P

      Usuń
  4. adzo ładny dobór kolorów, ale dla mnie to za duża babranina, żeby się tym w najbliższym czasie bawić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aguś :* Babrania jest - to prawda :D

      Usuń
  5. Dla mnie taka zabawa to też zbyt duży zachód :P Ale Tobie wyszło bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami lubię się dłużej pobawić z paznokciami :D

      Usuń
  6. Pięknie Ci to wyszło! Mnie najbardziej przeraża to zmywanie lakierów ze skóry :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jak nie nakleiłam na palca taśmy to zmywanie było tragiczne :D Jednak tam gdzie taśma była to dało się jakoś to zmywanie przeżyć :P

      Usuń
  7. Bardzo fajnie wyszło. Też kiedyś próbowałam i mi nie wyszło - może trzeba spróbować jeszcze raz. No zobaczymy ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Ja też miałam dosyć po mojej ostatniej próbie na koleżance...minęły ponad dwa lata zanim powróciłam do tej metody :D

      Usuń
  8. Bardzo fajnie Ci to wyszło!
    Próbowałam raz, ale nie za bardzo mi się udało i odpuściłam. Może spróbuję po raz kolejny. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ja bardzo się cieszę, że tym razem się mi udało, ale i tak nie obyło się bez małych problemów :)

      Usuń
  9. Bardzo ładnie Ci to wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne ^^
    Ja tez kiedyś próbowałam, ale maziaje mi się nie chcą na wodzie rozlewać tak jak na filmikach i nie wiem czego to jest wina :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak robiłam koleżance to mi w ogóle się nie rozlewały po wodzie te lakiery :) teraz też miałam małe problemy, ale jakoś się udało. Zauważyłam, że im bliżej wody trzyma się pędzelek tym lepiej :)

      Usuń
  11. o rany, ale cudo! Mnie zawsze wychodzi pełno bąbelków :(
    kolorki ślicznie dobrane :) czekam na więcej water marble
    buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam bąbelki na pazurkach i są widoczne na zdjęciach :) To jest mała ilość w porównaniu do tego co wychodziło mi kiedyś :) Ojj chyba tak prędko tej metody nie powtórzę :P

      Usuń
  12. wyszło ci super jak na pierwszy raz ;] idealne połączenie kolorystyczne ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Nie sądziłam, że te kolory tak pięknie się ze sobą połączą :D

      Usuń
  13. *.* podziwiam, a kolory boskie :)
    ja mam złeeee wspomnienia po swoich próbach ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czekałam na ponowne wypróbowanie tej metody ponad dwa lata :D

      Usuń
  14. Super efekt :)
    Ja jakoś się nie mogę do tego przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajnie to u ciebie wyszło :)
    Mi niestety ta metoda nie przypadła do gustu. Tylko raz mi wyszła, a i tak było jej daleko do ideału. Ale u ciebie ładnie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* ta metoda ma naprawdę dużo minusów, ale jak wyjdzie to można jej to wszystko wybaczyć :) Mi na koleżance w ogóle nie wyszło - zrobiła się jedna wielka plama i czasami lakier w ogóle się nie rozlewał po wodzie.

      Usuń
  16. ślicznie wygląda :) kusi mnie ta metoda ale jestem przerażona jak pomyśle ile miałabym czyścić skórki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj trzeba się przyszykować na czyszczenie :D Ale jak miałam taśmę to tak źle nie było :D

      Usuń
  17. Bardzo ładnie Ci wyszły :) Ja raz robiłam paznokcie tą metodą, wyszło jako tako jednak jak sama piszesz, troszkę roboty przy tym jest i nie wiem czy jeszcze będę się w to bawiła.

    PS. Kolorki fajnie dobrane pod metodę wodną takie wodne :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - roboty z tym troszkę jest, a jak nie wychodzi to można się porządnie zdenerwować :D Ja miałam troszkę problemów z tymi, ale dało się przeżyć :P

      Usuń
  18. Bardzo ładnie wyszło ;) Mnie najbardziej denerwuje, że czasami lakiery się jakby zlewają i zamiast wzorku mam grubą warstwę glutka :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak właśnie miałam przy moim pierwszym podejściu, gdy robiłam u koleżanki. Jedna wielka zgluciała plama :D

      Usuń
  19. śliczne są :) ja nie lubię tej metody, po pierwsze czasochłonna, po drugie baaaardzo lakierochłonna, szkoda mi czasu i środków, a w dodatku powstają mi przy tym bąbelki na lakierze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta metoda nie jest do częstego robienia. Sądzę, że ja nieprędko do niej powrócę :D Mi bąbelki też powstały i są widoczne na zdjęciach :)

      Usuń
  20. suuper ;D
    bardzo ładne kolorki.
    też nie lubię tego zmywania, ale warto pomęczyć się dla końcowego efektu ;D

    OdpowiedzUsuń
  21. świetny efekt! super kolory dobrałaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pierwszy raz??? nie dobijaj mnie! mi nawet się kółka na wodzie nie robiły, nie wspominając o reszcie:(
    Wyszło idealnie! Jestem zachwycona.. chociaż te niebieskości nie moje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem bardzo dumna, że tak mi to wyszło za pierwszym razem na moich pazurkach :) U koleżanki jak robiłam to też te kółka za nic w świecie nie chciały wyjść, a jak już coś się zrobiło to na paznokciu powstała wielka zgluciała plama :D

      Usuń
  23. Piękne, ja robiłam to ze 3 razy ale idzie się upaprać i czasami udenerwować trochę schodzi przy tym:) wspaniale Ci wyszło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)Jak nie wychodzi to nerwów jest sporo :D Ja się cieszę, że jakoś to mi wyszło :)

      Usuń
  24. Fajnie wyszło. U mnie 3 czy 4 próby nie dały tak ładnego efektu, a ile nerwów straciłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że każda, która próbowała już tej metody doskonale wie ile się przy tym nerwów traci jak nie wychodzi :P

      Usuń
  25. Bardzo ładnie Ci wyszło, mnie jakoś się nie chce próbować tej metody :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Metodę warto wypróbować, bo może akurat wyjdzie :P

      Usuń
  26. Ale pięknie Ci to wyszło :)) ja kiedyś próbowałam, ale próbę zaliczam do nieudanych. Całe paluchy popaprane. Odechciało mi się :p chociaż kusi mnie to nadal bo bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Spróbuj jeszcze raz - może tym razem się uda.

      Usuń
  27. ślicznie dobrałaś te kolory :) i bardzo ładnie Ci to wyszło. a że trochę trzeba się potem nazmywać? no mówi się trudno, jak powstaje coś takiego to warto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobranie kolorów też mi się bardzo podoba :) Dokładnie warto się troszkę namęczyć dla takiego efektu.

      Usuń
  28. kiedyś próbowałam, ale nie wyszlo tak fajnie jak u Cb :)) /E

    OdpowiedzUsuń
  29. aż mi się nie chce wierzyć, że to Twoje pierwsze podejście! wyszło Ci super. Kolory idealnie dobrane, a sam wzorek wyszedł świetnie. ... Stresowałaś się bardzo czy się uda?
    Ja się ciągle boję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze podejście na moich paznokciach :) Wcześniej robiłam koleżance i zniechęciłam się strasznie. Jednak któregoś dnia zaryzykowałam i postanowiłam spróbować ponownie u siebie...miałam troszkę problemów, ale udało się je opanować i wyszło jak wyszło :) Jestem bardzo ciekawa jak Tobie by wyszło - spróbuj koniecznie!! Proszę :D

      Usuń
  30. Wyglądają pięknie. Widzę, że też masz tę serię Bell ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Miałam tak samo jak Tyy:P Kiedyś (2 lata temu?:o) próbowałam tej metody, ale nie wyszło (źle dobrałam kolory, zmywanie skórek zajęło wieki) i się zniechęciłam. Do tej pory nie próbowałam, ale może spróbuje jeszcze raz niedlugo:) Zachęciłaś mnie! Wyszło Ci pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ponad dwa lata temu robiłam koleżance. Spróbuj - z chęcią zobaczę co Tobie wyjdzie :)

      Usuń
  32. wspaniale :) idealnie wręcz !! zazdroszczę że Ci to wychodzi :( mi za choinkę wyjść nie chce :/

    OdpowiedzUsuń
  33. skróciłaś paznokcie ? :) super wybrałaś kolorki :) idealnie Ci pasują

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często skracam paznokcie, bo w takich mi wygodniej :D

      Usuń
  34. pierwszy raz?! przepiękne są. i te kolory idealnie dobrane.
    heh moje pierwsze w tej metodzie to katastrofa była :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz na moich pazurkach :D Wcześniej próbowałam na koleżance i tam była jedna wielka katastrofa :P Kolory tez mi się bardzo podobają :D

      Usuń
  35. super. uwielbiam water marble, ale nie lubię się przy nim brudzić. nie wiedziałam, że lakiery Bell się do tego nadają.

    OdpowiedzUsuń
  36. Kocham ten typ malowania paznokci!
    Ja zazwyczaj robie to w intensywniejszych kolorach, ale takie "romantyczne" wydanie tez jest siwetne :)
    keepaneyeonlanina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy tej metodzie jeśli wyjdzie chyba nie ma brzydkiego wzoru :)

      Usuń
  37. Piękne paznokcie! Dla takiego efektu warto się pomęczyć :P Przy okazji zapraszam do wzięcia udziału w moim drugim rozdaniu. Do wygrania kosmetyki oraz pokrowiec na laptopa :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Moja mama mówi a propos pieczenia ciast, że za pierwszym razem najlepiej wychodzi. U mnie się to sprawdza jeśli chodzi o zdobienia :D. Mam nadzieję, że Twoje kolejne wodne wyjdą równie pięknie jak te, albo i lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A propos pieczenia ciast - u mnie się to sprawdza :P

      Usuń
  39. ranysiu... *.* jakie piękne! też chcę ! :)
    tyle, ze mi nie wychodzi ;]

    OdpowiedzUsuń
  40. piękne kolory :) ja niestety próbowałam już dwa razy i zakończyło się to katastrofą :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej metody trzeba mieć niezła cierpliwość, której mi niestety brakuje :P

      Usuń
  41. podziwiam za cierpliwosc i wytrwalosc, mnie pierwsze podejscie zrazilo ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Kurcze, pierwsze podejście i już wyszło rewelacyjnie! Sam próbowałem tej metody chyba z 4 albo 5 razy, zawsze kończyło się wielką porażką. Te wszystkie zdobienia to chyba nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem dumna z tego co wyszło, chociaż i przy tym miałam sporo problemów, ale nie zniechęciło mnie to do dalszej roboty :D Sądzę, że dużo też zależy od lakierów :)

      Usuń
  43. Zawsze sobie mówię, że kiedyś sobie zrobię te paznokcie i rezygnuję gdy uświadamiam sobie ile z tym roboty :D Na tipsach wychodzi raz dwa, ale tak na swoich to trudniej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt - samo myślenie o tej metodzie przeraża :D

      Usuń
  44. Bardzo ładnie Ci wyszło. Ja od dłuższego czasu chcę zastosować tą metodę na paznokcie, ale boje się że mi nie wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Genialny mani :) Jestem pod wrażeniem! Cudowny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  46. O co chodzi z twoim blogiem bo nie widzę zdjęć ani twojego avatara tylko znak zakazu zablokowałaś się czy co? xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety troszkę namieszałam...no może nie troszkę a bardzo dużo :) Na szczęście mąż to co mógł to uratował :P Już więcej się za nic sama nie biorę :P

      Usuń
  47. Jak na pierwszy raz efekt jest super! :)

    OdpowiedzUsuń
  48. piękny efekt, magiczny wręcz :) może i ja się w końcu odważę na ten typ mani, bo nigdy nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Ładnie Ci to wyszło :) Ja dwa razy próbowałam i tylko za 1 razem jakoś mi wyszło ;) Jak dla mnie - za dużo z tym roboty :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Alu :) Ojj tak babrania to z tym jest :)

      Usuń
  50. Ślicznie... Zakochałam się w tym mani.... *.* Wyszło rewelacyjnie ! :))

    OdpowiedzUsuń
  51. niesamowity efekt... Mi ta metoda kompletnie nie wychodzi :/

    OdpowiedzUsuń
  52. Bardzo ciekawy efekt, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ślicznie to wygląda
    Obojętne czy użyje się ciepłej czy zimnej wody?

    OdpowiedzUsuń
  54. śliczne wyszły. ja próbowałam robić marble daaawno temu, ale NIC nie wychodziło. nie podchodziłam do próby ponownie ani razu po tym ;P

    piękny masz szablon bloga :) i fajne zdjęcia. dodaję do obs ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. wyszło naprawdę świetnie! :D ja próbowałam water marble 2 czy 3 razy i zawsze mi się te lakiery jakoś zlewały :/ też mnie to zniechęciło i chyba minie trochę czasu zanim znowu spróbuję :p

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz. Każda opinia jest dla mnie bardzo cenna i motywuje do dalszej pracy.

Proszę nie reklamować swoich blogów. Zawsze zaglądam do osoby, która zostawi tutaj po sobie jakiś ślad. Komentarze z reklamami blogów będę usuwała. To samo dotyczy treści "obserwujemy?" - nawet nie zaglądam na takiego bloga :)