piątek, 28 kwietnia 2017

El Corazon Granat

Cześć! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać troszkę czerwieni, z niezliczoną ilością dość sporych holo drobinek. Jeszcze kilka lat temu w ogóle nie akceptowałam czerwieni na swoich paznokciach i teraz zastanawiam się dlaczego? Przecież to taki ładny, elegancki kolor.  Na szczęście mój gust się zmienił i czerwienie zaczęły mi towarzyszyć podczas malowania paznokci. Lakierów El Corazon chyba przybliżać nikomu nie muszę, większość z Was zapewne je kojarzy. Dzisiejszy odcień nie jest mocno krwisty, to taka bardziej stonowana czerwień, ale bardzo mi się podoba. Zanim przyjrzycie się jej z bliska, to zapraszam najpierw na krótką recenzję:

Nazwa: El Corazon Granat.
Kolor: czerwień z ogromną ilością dużego holo brokatu.
Pojemność:  16 ml.
Pędzelek: okrągła nakrętka lekko zwężana na środku co ułatwia jego trzymanie, włosie długie, wąskie i równo przycięte. Pędzelkiem bardzo przyjemnie się maluje.
Konsystencja: idealna.
Nakładanie: bez problemu.
Krycie: dwie cienkie warstwy.
Zmywanie: bez problemu.
Użyłam: odżywka Indigo Nail Therapy, dwie warstwy El Corazon Granat, bez topu.






18 komentarzy:

  1. Jak to możliwe, że ja nie znam tej marki lakierów? Piękny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kolorki, mani wygląda bardzo kobieco

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudo! Coś jak Zoya, Blaze, ale chyba ciut jaśniejszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam Zoyke Blaze :) Też ją uwielbiam, ale ten to całkiem inny kolor :) Różnią się także wielkością holo drobinek, w tym lakierze są one znacznie większe :)

      Usuń
  4. ja jednak bardziej wolę te el corazonki z żelkową bazą ;) chociaż ten jest całkiem ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny jest ten lakier ;-) Z resztą jak większość lakierów od El Corazon ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudeńko! Poluję na tą czerwień, ale ostatnio była niedostępna w sklepie ;(

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podobają mi się te czerwone paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne pazurki :)
    Buziaki,
    http://loveshinny.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsze co zaczęłam się zastanawiać dlaczego u nas granat to ciemny niebieski? Skoro owoce granatu mają zupełnie inny kolor :D
    Druga sprawa odnośnie czerwieni, ja miałam to samo! Kiedyś nie lubiłam czerwieni na paznokciach i ostatnio się zastanawiałam dlaczego... Doszłam do wniosku, że w moim wypadku po prostu lubię czerwień na swoich pazurkach gdy są krótkie, a gdy są długie wydają mi się takie... ekstrawaganckie?
    Sprawa trzecia, najważniejsza! Ten kolorek to prawdziwa petarda! Poproszę taki w wersji hybrydowej :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj piękny jest. Mam kilka ich lakierów i są świetne jakościowo. Ten wygląda obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz. Każda opinia jest dla mnie bardzo cenna i motywuje do dalszej pracy.

Proszę nie reklamować swoich blogów. Zawsze zaglądam do osoby, która zostawi tutaj po sobie jakiś ślad. Komentarze z reklamami blogów będę usuwała. To samo dotyczy treści "obserwujemy?" - nawet nie zaglądam na takiego bloga :)