Cześć! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać zdobienie, które wykonałam lakierami hybrydowymi Semilac. Dosyć często mam styczność z tego typu lakierami, ale jedynie, gdy maluję paznokcie innym. Na sobie mam je dopiero drugi raz, ale już teraz wiem, że będę na pewno częściej po nie sięgała. Przez cały okres noszenia paznokcie wyglądają świeżo, pięknie się błyszczą i są trwałe na jakieś uszkodzenia. Co do kolorów Semilac, które użyłam - zarówno 003 - Sweet Pink i 044 - Intense Blue świetnie się rozprowadzają. Już pierwsza warstwa ładnie kryje płytkę paznokcia, idealnie się także ze sobą łączyły podczas wykonywania gradientu. Na paznokciach środkowych i serdecznych nałożyłam pyłek z efektem syrenki. Pozostałe paznokcie prezentowały czarne wygibasy, które wykonałam rapidografem Rystor z końcówką o grubości 0,18 mm. Nigdy wcześniej nie udawało mi się zrobić tak cienkich linii, teraz dzięki temu małemu przyrządowi jest to możliwe :) A teraz zapraszam do zdjęć z wykonanym zdobieniem:
Do tego zdobienia użyłam:
na zdjęciu zapomniałam zamieścić pyłku z efektem syrenki
Pozdrawiam :*
Piękne,urocze zdobienie :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyszły Ci te pazurki :)
OdpowiedzUsuń"wygibasy" bardzo mi się podobają, za to słynny efekt syrenki już nieco mniej :p
OdpowiedzUsuńa ten rapitograf to jest taki zwykły do papieru czy jakiś specjalny do paznokci? bo faktycznie robi fajne cienkie linie :)
Mi się gust nieco zmienił ;) Kiedyś nie byłoby mowy o takim efekcie :) Ten rapidograf jest kupiony w sklepie dla plastyków :) W necie sklepy paznokciowe sprzedają identyczny, ale nieco drożej :)
Usuńooo no to sobie chyba zakupię takie cudo :)
Usuńa co do syrenki to wiesz że ja lubię jak się mieni i błyszczy, ale coś mi w tej syrence nie pasuje, sama nie wiem chyba jakoś mi się kojarzy z takim perłowym wykończeniem :p
piękne pazurki ;D miałam już dwa razy ten rapidograf i dwa razy mi się zepsuł :/ nie wiem co źle robię :/ Tobie się nic nie dzieje z nim?
OdpowiedzUsuńU mnie po prostu po jakimś czasie (tygodniu!!) się zapychał i przestał pisać :(
U mnie z czarnym nie mam problemu, jednak biały mi się właśnie przycina. Jakoś maluje, ale czasami musze nim bardzo mocno potrząsać :) Nie wiem od czego to zalezy, bo czarny chodzi bez zarzutu, a biały jak chce :)
Usuńsuper, kocham te hybrydy
OdpowiedzUsuńJa również :)
Usuńświetnie wyszło;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietnie skomponowane ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne zdobienie i kolorystyka taka delikatna :D ja wczoraj sobie też zrobiłam w końcu hybrydki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Hybrydy są świetne! :)
Usuńpiękne połączenie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńślicznie wygląda gradient i syrenka :D i bardzo fajne te wzory namalowałaś :)
OdpowiedzUsuńpiękne mani :)
OdpowiedzUsuńSuper! Efekt syrenki chodzi za mna już od jakiegoś czasu i nieziemsko mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńŚliczne :) Dobór kolorów, jak i naniesiony wzór podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńpięknie ci to wyszło, te kółeczka wyglądają jak stempelki <3 za to jakoś efektu syrenki nie lubię i chyba nie polubię :D
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie, te kolory świetnie spasowałaś, a malunki rapidografem są perfekcyjne!
OdpowiedzUsuńJak cieniutko i fajnie Ci wyszły wygibaski ;) kiedyś się skuszę na rapidograf ;)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńTen niebieski jest obłędny!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobienie.
Wyszło idealnie. Ostatnio sama wykonywałam mani w takich kolorach i nie mogłam napatrzeć się na swoją pracę. A z syrenim pyłkiem całość wygląda tak.. Księżniczkowo :D
OdpowiedzUsuńAle bajeranckie połączenie i wykończenie :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę pięknego gradientu :)
OdpowiedzUsuń