niedziela, 13 października 2013

Pierwsze Spotkanie Lakieromaniaczek w Warszawie

Cześć! Dzisiaj chciałabym Wam w skrócie przedstawić małą relację z Pierwszego Spotkania Lakieromaniaczek, które odbyło się 5 października w Warszawie w restauracji Figga. Miałam przyjemność organizować je wspólnie z Sylwią i Zuzią. Dziewczyny! W tym miejscu chciałabym Wam serdecznie podziękować za WSZYSTKO! Same wiecie ile czasami było nerwów, ale we wszystkim się wspierałyśmy :) Dziękuję!! :*

To nasza trójca :) Na ten dzień wybrałyśmy prześliczny lakier ORLY Miss Conduct.


Na samym początku uwagę przykuwały babeczki zrobione przez B.


Każda dziewczyna przyszła z niesamowicie pozytywnym nastawieniem. Uśmiechy było widać na każdej buzi :)



Oczywiście było też podziwianie i malowanie paznokci jak na lakieromaniaczki przystało :)



Na spotkanie przybyły także przedstawicielki firm Vipera i Pierre Rene


Fajnie było stać tak z boku i patrzeć na dziewczyny, gdy rozpakowują swoje paczuchy :)



Szkoda, że na zdjęciu grupowym nie ma nas wszystkich, ale najważniejsze, że jest :)


Na koniec oczywiście lista sponsorów:

Chciałabym Wam wszystkim podziękować za wspaniałe spotkanie. Miło mi było was poznać. Dziękuję, za każdy uśmiech i za każde ciepło słowo - dziękuję, że po prostu tam z nami byłyście :* Mam nadzieję, że jeszcze nie raz spotkamy się w tak wspaniałym gronie. 

Szczególne podziękowania należą się także Antiii, która pomogła nam w pozyskaniu trzech sponsorów na nasze spotkanie. Dziękujemy Kochana :*

Lista uczestniczek na Pierwszym Spotkaniu Lakieromaniaczek:

P.S. Zdjęcia w tej notce są autorstwa Tamit24, Callais, Chilli i Mani. Serdecznie dziękuję :*

Autor: o 20 komentarzy:

środa, 9 października 2013

Lakier Diadem nr 253 - recenzja

Cześć! Przepraszam za moją nieobecność, ale ostatnio sporo się u mnie działo :) W sobotę odbyło się Pierwsze Spotkanie Lakieromaniaczek, którego byłam jedną z organizatorek. Tyle przygotowań i nie mogę uwierzyć, że to już po. Niebawem możecie spodziewać się relacji :)

A co przygotowałam dla Was dzisiaj? Recenzję lakieru, który niesamowicie urzekł mnie kolorem. Zapraszam do zapoznania się z moją opinią.


Nazwa i kolor: Diadem nr 253. Jest to kolor z jesiennej kolekcji o pięknym kolorze chabrowym. Bardzo mi się podobał jak wyglądał na moich paznokciach.
Pędzelek: jest normalny i nieco płaski. Dobrze się nim manewrowało po płytce.
Konsystencja: rzadka.
Nakładanie: bez problemu.
Krycie: po nałożeniu pierwszej cienkiej warstwy byłam nieco przerażona, bo myślałam, że lakier w ogóle nie będzie krył. Postanowiłam drugą warstwę dać nieco grubszą i wystarczyło, aby lakier wyglądał dobrze. Na zdjęciach widzicie dwie jego warstwy.
Zmywanie: bez problemu, ale nieco zafarbował mi dłonie podczas zmywania.
Inne:
  • lakier jest hipoalergiczny - bez szkodliwego toluenu, żywicy frormaldehydowej, kamfory,
  • pojemność lakieru to 12 ml,
  • lakier ma w buteleczce kuleczkę do mieszania lakieru,
  • lakiery można zakupić w małych osiedlowych drogeriach. Jeśli nie wiecie czy w Waszych miastach są one dostępne warto zapytać na ich FP,
Jak brzoskwinka, którą opisywałam tutaj, nie przypadła mi do gustu, tak z tym lakierem bardzo się polubiłam. Wspaniały kolor i miłe zaskoczenie podczas nakładania jego na paznokieć. Polecam! A teraz zapraszam na zdjęcia wykonane w świetle dziennym.






Lakier dostałam w lakierowym Boxie dzięki Tamit24 i Pannie Marchewce, które zorganizowały całą akcję na stronie Polskich Lakierowych Maniaczek. 
 Natomiast w tym miesiącu lakiery dotarły do Nas dzięki B. 

Autor: o 31 komentarzy:
Etykiety: , ,
Subskrybuj: Posty (Atom)