Cześć! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać lakier z firmy, która zapewne dla większości z Was nie jest znana. Mowa tutaj o Chili Cosmetics. Ich lakiery widywałam wcześniej w drogerii Jasmin w Warszawie, kilka razy przyglądałam im się bliżej, ale nic wcześniej o nich nie słyszałam, więc powstrzymywałam się przed zakupem. Dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy dostałam możliwość przetestowania kilku lakierów z tej firmy.
Na samym początku chciałabym Wam pokazać kolor, który od razu mi się spodobał - jest chyba najładniejszy z tych co sobie wybrałam. Zapraszam na recenzję:
Nazwa: Chili! nr 22.
Kolor: fioletowo-fuksjowa baza z ogromną ilością zatopionych drobinek. Kolor zmienia się w zależności od oświetlenia.
Pojemność: 10 ml.
Gdzie można kupić?: na pewno można je dostać w drogerii Jasmin w Warszawie (Dworzec Centralny), wiem także, że lakiery mają się niebawem pojawić w kilku Carrefour i Intermarche. Można je tez zamówić na ich stronie internetowej o tutaj. Niestety bardzo ciężko wybrać na niej odpowiedni kolor. Ja osobiście nie lubię takich graficznych "próbek", bo wiele razy się już na tym przejechałam, bo lakier przychodzi całkiem inny niż się spodziewaliśmy.
Pędzelek: normalnej długości, okrągła nakrętka, którą dobrze trzyma się w dłoni, włosie nieco puchate. Dobrze się nim manewruje po płytce.
Konsystencja: normalna.
Nakładanie: przyjemne.
Krycie: jedna warstwa już ładnie wyglądała na paznokciu, jednak pod światło widziałam gdzieniegdzie prześwity, dlatego położyłam drugą.
Zmywanie: początkowo mały opór, ale po chwili wszystko ładnie się zmywa.
Lakier bardzo mile mnie zaskoczył. Bardzo dobrze się nim maluje, nie sprawiał żadnych problemów, a ten kolor? Jestem nim oczarowana. na paznokciach wyglądał obłędnie. Mam nadzieję, że pozostałe kolory równie przyjemnie mnie zaskoczą. A Wy miałyście do czynienia z tymi lakierami? Znacie? Lubicie?
Użyłam: Baza Paese 5 in 1, dwie warstwy Chili nr 22, bez Top Coatu.
Pozdrawiam :*
Pięknyy fiolet, o marce słyszę pierwszy raz. Szkoda, że raczej u siebie ich nie znajdę a przez internet nie bardzo lubię kupować lakiery... Mogliby wprowadzić inne marki do typowych drogerii bo te co są powoli się przejadają:] Nie obraziłąbym się gdybym w Rossmannie trafiła na lakiery Lemax, itp :]
OdpowiedzUsuńMasz rację - ciężko jest cokolwiek wybrać przez internet tym bardziej lakier :) Nie obraziłabym się także jakby jakieś nowe marki pojawiły sie w drogeriach :)
UsuńKolor rzeczywiście piękny, a jak jeszcze aplikacja przyjemna to ideał :)
OdpowiedzUsuńZ tą marką osobiście jeszcze się nie spotkałam, ale jak wprowadzą do Intermarche to się za tymi lakierami rozglądnę :)
Z tym kolorem współpracowało mi się znakomicie :)
UsuńPiękny kolor, aż zajdę do jakiegoś marche czy kerfa i się rozejrzę za nimi, śliczne są :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy już są tam dostępne :)
UsuńPiekny odcien <3 Do mnie przesylka niedlugo trafi :-D Po Twoim wpisie jeszcze bardziej nie moge sie doczekac :-D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co do Ciebie trafi :)
UsuńBardzo ładny kolor, mam nadzieję, że wkrótce będzie łatwiej je dostać :)
OdpowiedzUsuńJa też mam taką nadzieję :)
UsuńJakie cudo *-* mamy w Krakowie Jasmin,może go tam też znajdę ;)
OdpowiedzUsuńMoże będzie :)
Usuńpiękny kolor! :D muszę jechać do tej drogerii :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest :)
Usuńpiękny :) ale na jesień :D
OdpowiedzUsuń:*
Eee tam :) wiosna, lato czy jesien - co to za różnica :D
Usuńoooo!!!! że "moje" lakiery?? :D no czad! i to jeszcze jaki fiolet!! *.*
OdpowiedzUsuńTe lakiery od razu mi się z Tobą skojarzyły :) Pięknie by Ci było w takim fiolecie :)
UsuńEfekt doskonały, ale o marce dotychczas nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńAle faktycznie kolorek jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńpiękny jest!
OdpowiedzUsuńJa mam czarny ze srebrnymi drobinkami i wyglada oblednie na pazurkach i do tego dlugo sie trzyma! Ja jestem zadowolona. Niestety kupilam tylko 1 celem sprawdzenia firmy, bo byly stosunkowo drogie i wolalam nie ryzykowac
OdpowiedzUsuńOo a ja takiego czarnego nie wypatrzyłam na stronie :)
UsuńPrawdziwy bakłażan
OdpowiedzUsuńTo się nazywa fiolet idealny ;-)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i naprawdę bardzo ładnie błyszczy :) Nie słyszałam niestety o lakierach tej firmy :)
OdpowiedzUsuńOo tak - pięknie błyszczy :)
UsuńPierwsze słyszę o takiej marce , ale kolorek fantastyczny ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam pojęcia o istnieniu tej marki :)
OdpowiedzUsuńkolor bardzo mi się podoba, ciekawa jestem czy nadawał by się do stempli ;)
Widzę, że ostatnio bardzo Cię intetesuje informacja czy dany lakiet nafaje się do stempli. Ja niestety nie pomogę :(
Usuńpiękny kolor!!! szkoda tylko, że taka słaba dostępność
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niebawem będą lepiej dostępne :)
UsuńPierwszy raz słyszę ale ten lakier jest obłędny :D zauroczyłam się nim absolutnie :D
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńO ładny kolorek :) Podoba mi się :*
OdpowiedzUsuńmarki nie znam, ale ten fiolet wygląda nieźle :) ciekawa jestem innych kolorów :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem ciekawa innych kolorów :)
Usuńzawsze mi się podobały te ich minimalistyczne buteleczki, ale jakoś nigdy żaden kolor mnie nie zauroczył... chociaż ten który pokazujesz dość ciekawy :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobają buteleczki ich lakierów :)
Usuńpierwszy raz słyszę o tej firmie ;p
OdpowiedzUsuńChilli ma swoje lakiery i się nie pochwaliła? xD
Piękny ten fiolet! :)
No ja właśnie nie wiem jak mogła się nie pochwalić :D
UsuńPrzepiękny fiolet :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale ten kolorek jest cuuuudny!
OdpowiedzUsuńPo tym jak chcieli wykręcić Colour Alike odmówiłam im współpracy i na pewno nic od nich nie kupię - nie wiem czy kojarzysz sytuację jak rozsiewali ploty, że CA już nie będzie robić lakierów, bo to CA im wyprodukowało jakąś pierwszą partię. Od tego czasu mają u mnie dożywotniego bana :P
OdpowiedzUsuńNic nie wiem o tej sytuacji. Dawno to było? O firmie Chili nigdy wcześniej nawet nie słyszałam w necie. Widziałam tylko ich lakiery w Drogerii Jasmin ;)
Usuńno jakis czas temu ;D tak jako ciekawostkę piszę :D
UsuńNo to w takim razie albo "przespałam", albo mnie tu jeszcze nie było :D
Usuńpiękny kolor, jesteś posiadaczką bardzo fajnego bloga, gratuluję :P
OdpowiedzUsuńoooj tak, on zdecydowanie jest ładny! bardzo lubię takie odcienie :) i wykończenie ma fajne
OdpowiedzUsuńNoo ładnie wygląda na paznokviach. Zresztą sama zobaczysz :)
UsuńNie słyszałam o tej marce, ale trzeba przyznać, że ten kolor jest piękny :)
OdpowiedzUsuńPiękny:)
OdpowiedzUsuńNie kojarzę firmy kompletnie, a jeżeli chodzi o kolor mam coś podobnego w swojej kolekcji :D
OdpowiedzUsuńKolor przepiękny! :O
OdpowiedzUsuńPrzyjemniaczek ;)
OdpowiedzUsuńKolor wygląda niezwykle soczyście, sama niedawno szukałam takiej śliwki i niestety nie znalazłam. Z ciekawości zajrzałam na ich stronę, ale w sumie boję się brać w ciemno lakiery, tym bardziej, że odcienie mogą się znacząco różnić.
OdpowiedzUsuńJeśli miałabyś czas i ochotę to zapraszam na mojego nowego bloga. Powolutku się rozkręcam :)
Bardzo ładny, głęboki kolor :)
OdpowiedzUsuńpiekny kolorek :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor, ale jak na co dzień to dla mnie za dużo w nim shimmera :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tych lakierach, ale kolor przyznam, że jest obłędny.. Uwielbiam takie odcienie.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym kolorze!
OdpowiedzUsuńJego intensywności !
piękny kolorek, uwielbiam fiolety, a o marce nie słyszałam ale pewnie gdzieś poszukam właśnie dla tego kolorku :)
OdpowiedzUsuńwow !! prawdziwe z niego cudo :D podoba mi się!
OdpowiedzUsuń