Cześć! Fiolety to zaraz po niebieskościach moje ulubione kolory. Dzisiejszy bohater to taki ciężki do opisania przypadek :) Na pierwszy rzut oka to fiolet, ale ma w sobie domieszkę różowego odcienia. Bardzo ładnie prezentuje się na paznokciach i jest dość wyrazisty. Jeśli lubicie takie odcienie to koniecznie musicie mu się przyjrzeć z bliska, jednak najpierw krótka recenzja:
Nazwa: Orly -Scenic Route.
Kolor: fiolet z odrobiną różu.
Pojemność: 18 ml.
Gdzie można kupić?: największy wybór jest na stronie Orlybeauty.
Pędzelek: długi, nieco wąski, równo przycięty. Bardzo wygodna, gumowa nakrętka.
Konsystencja: bardziej rzadka, ale nie rozlewająca się na boki.
Nakładanie: bez problemu.
Krycie: dwie cienkie warstwy.
Zmywanie: bez problemu.
Inne: lakiery nie zawierają DBP, Toluenu oraz Formaldehydu.
Użyłam: odżywka Indigo Nail Therapy, dwie warstwy Orly Put the Top Down, bez topu.
Pozdrawiam :*
ale piękny, jesienny kolor :)!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńon ma faktycznie bardzo ciekawy odcień, ale ja tam widzę w nim tylko fiolet ;)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, który podziwiam u innych, na sobie jakoś nie bardzo :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!
OdpowiedzUsuńTak trochępod barbie pink podchodzi :D Ja jednak wolę róże o innej, cieplejzej tonacji :)
OdpowiedzUsuńKolor nie bardzo przypadł mi do gustu :) Nigdy bym sobie chyba nie strzeliła takiego na pazurkach :) Masz bardzo piękny szablon bloga :) Obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńładniutki ten fiolet :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym kolorze <3 Uwielbiam odcienie, których nie da się jednoznacznie określić ;)
OdpowiedzUsuńciekawy kolorek :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie elektryzujący kolorek <3
OdpowiedzUsuńhttp://timidite.pl/
Niestety nie mój kolor ale ciekawy.
OdpowiedzUsuń